Blisko 300 osób zgromadziło się w Polskiej Misji Katolickiej w Strasbourgu, aby uczcić ofiary zeszłorocznej katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Na Mszę św. o godz. 11.00, celebrowaną w intencji ofiar katastrofy oraz w intencji Polski, przybyli Polacy mieszkający zarówno we francuskiej Alzacji, ale także ci z drugiej strony Renu, którzy na co dzień mieszkają w Niemczech. Tragiczna rocznica zbiegła się z rekolekcjami parafialnymi, dlatego też rekolekcjonista - ks. Kazimierz Dudzik, doktorant KUL-u, podjął w swoich rozważaniach także tematy związane z patriotyzmem - wartością bardzo istotną także w środowiskach polonijnych. Na koniec celebracji odśpiewano hymn: "Boże coś Polskę".
Po uroczystej Mszy świętej, zgromadzeni mogli uczestniczyć w "Apelu za Polskę". Ten krótki montaż słowno-muzyczny, przygotowany przez grupę studentów, był przede wszystkim pełnym nadziei zaproszeniem do realizacji naszego narodowego zadania, które mieści się w pojęciu "Polska". Młodzi ludzie, przywołując m.in. teksty Jana Pawła II oraz Cypriana Kamila Norwida, zwracali uwagę, że ofiara 96 osób, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, pomimo swojego tragicznego wymiaru, powinna odczytana jako pełne zaangażowania wołanie o jedności w budowaniu naszej Ojczyzny.
Uroczystości zakończyły się modlitwą, złożeniem kwiatów i odśpiewaniem Hymnu Państwowego.
