Płk Jan Święcicki poprowadził wieczór wspomnień który odbył się w klubie gliwickim "GP".
Spotkanie rozpoczęło się od wspomnień o płk Ryszardzie Kuklińskim którego 6. rocznica śmierci minęła 11 lutego. Święcicki przypomniał, że płk Ryszard Kukliński czynnie przeciwstawił się imperium zła jakim był Związek Sowiecki, przyczynił się do ujawnienia wojennych planów zniszczenia kultury Europy i nuklearnej zagładzie Polski. Twórcy III RP uwikłani są w ochronę czci prominentów PRL-u kolaborujących z Moskwą, kolaboranci z II Wojny Światowej z Norwegii, Francji, Słowacji i innych krajów zostali ukarani śmiercią lub wieloletnim więzieniem. Historycy realnego socjalizmu zarzucali zbytnią łagodność francuskim sądom specjalnym, które wydały 2071 wyroków śmierci i 2200 wyroków dożywotniego więzienia, a ilu skazano kolaborantów w Polsce - retorycznie pytał płk Święcicki. Nie zapomniano o 70. rocznicy masowych deportacji na Wschód które objęły ponad 150 tys. osób, głównie rodzin tzw. wrogów klasowych. Wcześniej już aresztowano, mordowano lub wywożono właścicieli majątków, bankierów, oficerów, uciekinierów spod okupacji niemieckiej, inteligencję. Do wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej deportowano nie mniej niż 1mln 350tys. obywateli polskich. Wywożono do Kazachstanu i na całą Syberię, część zginęła w transportach w bydlęcych wagonach, w nieludzkich warunkach z głodu i chłodu. W niektórych przypadkach w dwutygodniowym transporcie umierało 20-30%. Łączne straty są trudne do oszacowania. Deportacja i Sybir pozbawiły życia ponad 200 tys. dzieci i ponad 500 tys. dorosłych Polaków.
JŚ