-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- ---- ARCHIWUM STAREJ STRONY - ZAPRASZAMY NA NOWĄ STRONĘ KLUBÓW GAZETY POLSKIEJ: www.klubygazetypolskiej.pl -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Foto.: Anna Loch
![]() Kraków czyta i promuje "obciachowe gazety"
Wczoraj, tj. 20 października 2012 roku, grupa aktywnych ludzi w większości związanych z Krakowskim Klubem "Gazety Polskiej" im. Janusza Kurtyki, ale nie tylko, wzięła udział w kolejnej już edycji akcji czytania "obciachowych gazet". Jak co miesiąc, w samo południe, na Rynku Głównym w Krakowie, przy wspaniałej słonecznej pogodzie promowano tytuły polskich prawicowych gazet. Uczestnicy przybili z egzemplarzami przede wszystkim "Gazety Polskiej", "Uważam Rze" i "Gazety Polskiej Codziennie". Dla potrzeb akcji, jeden z uczestników zakupił również, o zgrozo, egzemplarz "Gazety Wyborczej". Skala i przebieg przedsięwzięcia zaskoczyły wszystkich. Akcja, początkowo planowana do godz. 13.30 przedłużyła się do godz. 16.00.
Ten miły "czasowy poślizg" zawdzięczamy przede wszystkim naszemu niezastąpionemu fotografowi. Pani Anna Loch, bo o niej mowa, przybyła nie tylko z aparatem fotograficznym, ale z głową pełną wspaniałych, zaskakujących, ale jakże chwytliwych pomysłów. Realizowaliśmy je na płycie Rynku Głównego, wręczając "Gazetę Polską" Adamowi Mickiewiczowi i dokarmiając gołębie oraz wykorzystując elementy wystawy przyrodniczej na placu Szczepańskim. Część pomysłów rodziła się spontanicznie, jak wspomniany już numer z "Gazetą Wyborczą", którego celem nie była bynajmniej promocja tego dziennika płynącego z prądem mętnego nurtu. Dzięki determinacji uczestników, tego dnia nieskalane propagandą tytuły prasowe były niemal wszędzie. Czytał je kościuszkowski kosynier, pani sprzedająca regionalne obwarzanki, przechodnie w bramie Floriańskiej i spacerowicze na okalających Stare Miasto plantach ubarwionych jesienną scenerią. Pojawiły się również w ekskluzywnej kawiarni. Ta pożyteczna akcja okazała się zarazem świetną zabawą,
dlatego zachęcamy wszystkich do jak najszerszego włączenia się w kolejne tego typu przedsięwzięcia.
"Galerii Demotywatorów"![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Biuro Klubów "Gazety Polskiej"505 038 217, (12) 422 03 08;
|