Tekst alternatywny

Berlin-Brandenburg: Konferencja w Ambasadzie Węgier w Berlinie

W ambasadzie Węgier w Berlinie została zorganizowana konferencja dotycząca aktualnych relacji między dwoma państwami Niemiec i Węgier ,członkami Unii Europejskiej. Na Węgrzech po raz trzeci z rzędu wygrała wybory parlamentarne i rządzi partia Fidesz -Węgierska Unia Obywatelska,partia konserwatywno-chrześcijańska Viktora Orbána. Obecnie partia Fidesz ma 133 posłów w 199-osobowym parlamencie, co zapewnia jej konieczną do zmiany konstytucji większość dwóch trzecich.Ten fakt spędza sen z powiek rządzącym w Niemczech. Co prawda po wielomiesięcznej batalii powstał kolejny rząd CDU i SPD pod przywództwem dr Angeli Kasner-Sauer bliżej znanej jako dr Angela Merkel,ale ma ten rząd ogromne trudności z niekontrolowanym napływem imigrantów w tym terrorystów do Niemiec.Kanclerz musiała przez godzinę w Bundestagu odpowiadać na trudne pytania opozycyjnych posłów partii FDP,Zielonych i AfD; ci ostatni żądali jej dymisji a nawet zorganizowali w maju ogromną demonstrację w stolicy-Berlinie. Stosunki między rządem Viktora Orbana i Angeli Merkel nie są najlepsze,zatem wielka „potrzeba dialogu”, rozumianego przez rządzących w Niemczech,możecie „mieć swoje zdanie”, jeśli jest ono zbieżne z naszym.Tutaj srogo zawiedli się wysłannicy kanclerz. Powitał prelegentów jak i gości w tym członków parlamentu węgierskiego przedstawiciel dyplomatyczny ambasady Węgier pan dr András Izsák i życzył wszystkim interesującej dyskusji.Kurtuazyjną mowę także wygłosił pan prof.dr Hans Süssmuth.Następnie rozpoczęła się dyskusja z panem dr Gergely Gulyás ,węgierskim ministrem kancelarii Premiera i rzecznikiem ds.polityki zagranicznej CDU/CSU panem Jürgenem Hardt ,którą moderowała pani Tünde Volf-Nagy,korespondentka węgierskiej Telewizji MTVA w Berlinie.Przedstawiciel z Niemiec optował za solidarnością europejską w przyjmowaniu imigrantów, żeby nie powtórzyła się sytuacja z roku 2015,namawiał do wzmocnienia Frontexu, czyli stara śpiewka kanclerz. Prelegent z Węgier podkreślał, że nie można dawać złego sygnału rodem z Niemiec,że wszystkich bez wyjątku imigrantów przygarnie Europa na garnuszek. Solidarność europejska w rozdzielaniu imigrantów w większości słabo wykształconych,pasuje kanclerz Merkel i to podkreślał jej człowiek. Na pytanie klubowiczki GPB-B a co z solidarnością w sprawach energetycznych w UE? To stanowisko rządu kanclerz Merkel czyli jej wysłannika było jednoznaczne. Druga nitka Nord-Stream 2 czyli dostawy gazu od terrorysty Putina i niewiele obchodzą kanclerz Niemiec zastrzeżenia rządu Polski i Ukrainy. Różnica zdań obu prelegentów była także w kwestii nawiązywania bilateralnych stosunków gospodarczych z Chinami i USA,oraz do problemu gwałtownego wzrostu ludności w niektórych krajach afrykańskich i azjatyckich w kontekście wzrostu gospodarczego w tych państwach. Także odmienny pogląd mieli dyskutanci na temat fundacji Sorosa-żydowskiego miliardera, uciekiniera z Węgier, otwarcie popierającego lewactwo i idiotyzmy poprawności politycznej,zwalczającego rządy konserwatywno-chrześcijańskie.
Po spotkaniu i dyskusji tak prelegenci jak i goście zostali przez organizatorów zaproszeni do degustacji dań kuchni węgierskiej i wyśmienitych win.

 Klub Gazety Polskiej Berlin-Brandenburg