Tekst alternatywny

Korwin-Mikke i wszystko jasne


Takie tam… deliberacje…

Korwin-Mikke i wszystko jasne

Jego ekscelencja Władimir Putin prowadzi politykę budowy wielkiej Rosji i wczoraj odnotował na tej drodze ogromny sukces. Białoruś już się nie wywinie i zostanie przyłączona do związku z Rosją – powiedział na nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmu Janusz Korwin-Mikke. Parę dni temu ten znany ze swojej empatii wobec Rosji i Putina poseł Konfederacji poszedł dalej i w wywiadzie udzielonym rosyjskiej rządowej agencji informacyjnej Sputnik odniósł się do sytuacji na granicy z Białorusią i ponownie obarczył winą za obecny kryzys polski rząd: „Już spieprzyliśmy Łukaszenkę całkowicie. Niestety”. W nawiązaniu do integracji Białorusi z Rosją, stwierdził: „Jego ekscelencja Alaksandr Łukaszenka starał się, żeby ta integracja nie była zbyt silna. Ideałem dla mnie jest, by Białoruś była wroga Polsce i Rosji. Wtedy mielibyśmy wspólnego wroga i to by nas jednoczyło. Bo sąsiad sąsiada jest zawsze przyjacielem, a jak ma wspólną granicę, to te stosunki się psują”. Przytoczyłem te wypowiedzi w nawiązaniu do mojego poprzedniego tekstu, w którym pisałem o ujawnianiu się rosyjskiej agentury. Problem jest taki, że Janusz Korwin-Mikke w polskiej polityce jest już od ponad 30 lat. I nadal szkodzi Polsce!

Ryszard Kapuściński

albicla.com/ryszardkapuscinski

źródło: Gazeta Polska Codziennie | www.GPCodziennie.pl

Felieton_RK_16.11