Takie tam… deliberacje…
Tusk chce zablokować CPK!
Byli ministrowie infrastruktury za rządów PO wystosowali list do premiera Morawieckiego ws. CPK i zażądali wszystkich informacji i ekspertyz. W odpowiedzi pełnomocnik rządu Marcin Horała zorganizował wspólną debatę, na którą przyszedł tylko… Marcin Horała. Odkąd budowę CPK przejęło PiS, opozycja wykorzystuje każdą okazję i atakuje budowę, a nawet zaprasza na protesty działaczy KOD i AgroUnii. Już w 2018 r. pomysł budowy CPK krytykował Rafał Trzaskowski, argumentując, że jest niepotrzebny, skoro „nowe lotnisko powstaje w Berlinie”. Pierwsze skrzypce w atakach na CPK gra były minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, który kiedyś kierowcom stojącym w korkach proponował wysiąść z samochodu, rozprostować kości i uczestniczyć w ten sposób w akcji PO „Polska w budowie”. Jednak pamiętamy, że w 2010 r. Grabarczyk zapewniał, że „wierzy w CPK”, który, jak twierdził, Polsce jest potrzebny i przyniesie ogromne zyski. – Wierzę w ten projekt hubu, o którym sam swego czasu marzyłem i o którym często wspomina teraz premier Morawiecki – mówił też w 2017 r. podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. Niestety inwestycji sprzeciwia się Donald Tusk, bo to zagrozi niemieckim portom lotniczym, co tłumaczy sprzeciw opozycji.