7 grudnia Klub Gazety Polskiej w Tychach obchodził 40 rocznicę wprowadzenia Stanu Wojennego.
13 grudnia 1981 r. aby zniszczyć Solidarność wprowadzono stan wojenny w Polsce. Półtora roku wolności w komunistycznej Polsce, zakończyły pełne fałszu słowa generała Jaruzelskiego. Decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego była Brzemienna w skutkach, oznaczała represje i ofiary. Śląsk został szczególnie doświadczony represjami i pacyfikacjami. Wprowadzenie stanu wojennego spowodowało również to, że ruch społeczny jakim była solidarność zszedł do podziemia. Ludzi tych uczcili członkowie klubu Gazety Polskiej oraz radni PIS, kładając kwiaty, pod tablicą znajdującą się na murze byłego MKZ Solidarność Tychy.
W czasie krótkiej uroczystości prowadzący Janusz Jabłoński powiedział o działaczach solidarności „ mieli odwagę wstać z kolan i powiedzieć komunistom – nie”. Odczytano również nazwiska działaczy, Solidarności, którzy już odeszli , wymieniając wśród nich Tadeusza Smagacza oraz zmarłego w tym tygodniu Wiesława Czarnika przewodniczącego klubu w Oświęcimiu. Następnie zapalono znicze a delegacje Klubu GP i Prawa I Sprawiedliwości złożyły pod tablicą kwiaty. Głos zabrała również pani radna Aleksandra Wysocka Siembiga , która kilka miesięcy temu wysłała mail do władz miasta, pytając, czy w 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, będą organizowane jakieś uroczystości upamiętniające to tragiczne wydarzenie, i zaoferowała, w imieniu PiS, współudział, do tej pory jednak nic nie zaproponowano w tej sprawie. Po spotkaniu pod tablicą uczestnicy wzięli udział w mszy świętej a po niej w spotkaniu przy herbacie i ciachu , gdzie wspominano stan wojenny swoją historie opowiedział więziony przez 2,5 roku Andrzej Służalec oraz Kazimierz Biskupek. W czasie całych obchodów uroczystościom towarzyszył poczet sztandarowy kombatantów Solidarności.
