Tekst alternatywny

11.11.2015 – Święto Niepodległości Rypin

97 Rocznica Święta Odzyskania Niepodległości

Uroczystości odbyły się w parafii Św Stanisława Kostki programem artystycznym w wykonaniu uczniów ze Szkoły im. Unii w Rypinie.

Młodzież recytowała wiersze, śpiewała patriotyczne religijne pieśni, w uroczystości brały udział poczty sztandarowe, szkół, rady miasta, powiatu, straży pożarnej, policji, akcji katolickiej, klub „Gazery Polskiej ” Rypin jak co rocznie w każde święta uczestniczy z 20 metrową flagą narodową. Mowy wygłosił starosta powiatu, burmistrz miasta, poseł na sejm.

Po części artystycznej, która odbyła się w kościele odprawiona została Msza św za Ojczyznę, koncelebrowana przez księdza infułata dziekana Marka Smogorzewskiego i trzech wikariuszy z tej  parafii. Homilie wygłosi ksiądz dziekan Marek Smogorzewski, nawiązał w niej do walki o wolność, Powstańców styczniowych, Powstańców Warszawy, Żołnierzy Wyklętych, Solidarności, ewangelii, odniósł się odzyskania niepodległości w 1918 roku roli Józefa Piłsudskiego i narodowego triumfu, radości ale też ciężkiej pracy, która trzeba było wykonać od nowa w powstającym państwie.

Staraniem przewodniczącego klubu „GP” za zgodą dyr. tej szkoły i wychowawcy klasy mundurowej, oraz  komendanta hufca ZHP Rypin w uroczystościach wzięli udział harcerze, klasa mundurowa ze szkoły NR 2  im. Unii Europejskiej, którzy asystowali przy fladze narodowej, a harcerze wystawili wartę honorową przy pomniku Marszałka Józefa Piłsudskiego w parku jego imieniem.

Po zakończeniu mszy św. wyruszył Marsz Niepodległości pod pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego ulica Willową, 3 maja do parku im marszałka gdzie delegacje złożyły wiązanki kwiatów pod jego pomnikiem. Klub Gazety Polskiej” Rypin złożył również wiązankę pod pomnikiem marszałka oraz drugą wiązankę na Skwerze Żołnierzy Wyklętych i zapalono znicze pod dwiema tablicami na skwerze.

 Marsz odbywał się w milczeniu bez akompaniamentu orkiestry dętej jak było zawsze co roku.

 Rypin , dn. 11.11.2015 r.

Przemówienie przewodniczącego klubu „Gazety Polskiej” w Rypinie Kazimierza Mroczyńskiego, które niestety nie zostało wygłoszone na uroczystościach.

ŚWIĘTOWANIE NIEPODLEGŁOŚCI POLSKI, A.D 2015 R.

W 97 rocznicę tego święta-

Słowami wiersza można wyrazić heroizm narodu spragnionego niepodległości

NIEPODLEGŁOŚĆ

Spośród słów używanych nieczęsto,

tłumnie dzisiaj na place wybiegło
słowo piękne, jak honor i męstwo,
słowo, które brzmi – niepodległość.

NOlecz na co dzień – mówiąc po prostu
niepodległość to brąz na cokołach,

polski dom, polski las, polska szkoła,
polska władza i polski Kościół.
no znaczy – bez strachu spać.
Ono znaczy – spokojnie się budzić,
kochać, śmiać się i pewnie trwać
– w wolnym kraju wśród wolnych ludzi.

Autor wiersza, Marcin Wolski

                             SKRÓCONE  KALENDARIUM WYDARZEŃ 1918 R.

1918

·   7 października – ogłoszenie niepodległości Polski przez Radę Regencyjną[5]

·  19 października – powstanie Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego

· 28 października – posłowie polscy do parlamentu austriackiego powołali Polską Komisję Likwidacyjną dla Galicji i Ślą ska Cieszyńskiego, która przejąć miała władzę nad Galicją

 ·  23 października – powołanie rządu Józefa Świeżyńskiego

·   30 października – Rada Narodowa Księstwa Cieszyńskiego proklamowała przynależność państwową do Polski

·  31 października

o        rozpoczęło się rozbrajanie garnizonów austriackich (m.in. Kraków, Cieszyn)

o        komendant garnizonu krakowskiego gen. Bolesław Roja wezwał najstarszych rangą polskich oficerów, by przejmowali od Austriaków komendy w Zachodniej Galicji

o        z funkcji dowódcy armii polskiej zrezygnował gen. Hans von Beseler

·         11 listopada 1918 roku

o         przekazanie przez Radę Regencyjną zwierzchniej władzy nad wojskiem brygadierowi Józefowi Piłsudskiemu

o        po pertraktacjach Piłsudskiego z Centralną Radą Żołnierską wojska niemieckie zaczęły wycofywać się z Królestwa Polskiego. W ciągu 7 dni ewakuowano ok. 55 tys. żołnierzy niemieckich

o        rozbrojenie w nocy niemieckiego garnizonu stacjonującego w Warszawie

 Były to dni radości i chwały, ale nie było dane nam długo cieszyć się wolnością, musieliśmy jej bronić przed bolszewicką nawałą, czerwona zaraza miała zniewolić Polskę i zalać całą Europę swoim zbrodniczym dzikim pędem uszczęśliwiania innych narodów siłą, na swój komunistyczny model. Polska wyszła obronną ręką  dzięki patriotyzmowi narodu, młodzieży , która włączyła się w obronę najjaśniejszej, oddając to co najcenniejsze własne życie, dla obrony i dobra ojczyzny.

W tych dwóch dniach, 10 i 11 listopada 1918, naród polski uświadomił sobie w pełni odzyskanie niepodległości, a nastrój głębokiego wzruszenia i entuzjazmu ogarnął kraj. Jędrzej Moraczewski opisał to słowami;

„Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jaki ludność polską w tym momencie ogarnął. Po 123 latach prysły kordony. Nie ma „ich”. Wolność! Niepodległość! Zjednoczenie! Własne państwo! Na zawsze! Chaos? To nic. Będzie dobrze. Wszystko będzie, bo jesteśmy wolni od pijawek, złodziei, rabusiów, od czapki z bączkiem, będziemy sami sobą rządzili. (…) Cztery pokolenia nadaremno na tę chwilę czekały, piąte doczekało. (…)

Święto Niepodległości zostało ustanowione ustawą z 23 kwietnia 1937 roku.

 Ponownie po 20 latach wolności musiano stawić czoła dwóm najeźdźcom z zachodu i  wschodu i znów naród musiał stanąć z bronią w ręku osamotniona Polska  została  zdradzona przez sojuszników z zachodu. Siła zdrady, jakiej dopuścił się zachód w stosunku do Polski  i okupacja sowiecka  zniewoliły na nowo ojczyznę  na blisko 50 lat , choć państwowość była utrzymana  na bagnetach sowietów. Wewnętrzny komunistyczny wróg jakim była PZPR  służąca okupantowi ze ZSSR, na żądanie Moskwy wyniszczał kraj, prześladując inaczej myślących, mordując patriotów Żołnierzy Wyklętych, wyklętych przez system komunistyczny.

Święto Niepodległości zostało zniesione ustawą Komunistycznej Krajowej Rady Narodowej 22 lipca 1945 roku, je w okresie transformacji 1989 roku.

 Naród ponownie jednocząc się w czasie karnawału Solidarności odzyskał wolność, ale zagrożenie tym razem przyszło podwójnie od wewnątrz kraju, w 1981 r. stan wojenny, rządy koalicji strachu, przypodobania się Berlinowi i Brukseli Partia zwana obywatelską jak milicja obywatelska, która zaczęła wprowadzać nowoczesny patriotyzm, okazał się on groźny tak samo dla Polski i  narodu jak okupacja. Wyprzedaż majątku narodowego, uwłaszczenie nomenklatury komunistycznej na tym  majątku, likwidacja miejsc pracy  doprowadziła Polskę  do stanu zapaści, ponad bilionowego długu, a młode pokolenie wypędzone na przymusowe roboty, bo w ich ojczyźnie zabrakło dla nich miejsca na pracę, by tu żyć rozwijać się zakładać rodziny i budować dobrobyt ojczyzny. Na nowo musimy odzyskiwać Polskę tym razem od jej dewastatorów, którzy dzięki mądrości polaków zostali odsunięci od rządzenia Polską, bo gdyby wprowadzić ich system rządzenia na Saharze to zabrakło by piasku. Według tej obywatelskiej niszczycielskiej siły patriotyzm jest przestarzały.

Za to oddolnie organizowane pochody Polaków atakowała solidarnie policja we współpracy z niemieckimi lewakami z „Antify”, pod czujnym okiem TVN-u i GW (stop „faszyzmowi”!).

  To rządząca partia, lewactwo i media podzieliły naród, wmawiając, że patriotyzm to faszyzm, zaścianek, ksenofobia, obciach, mohery. W końcu Naród zrzucił narzucona na oczy zasłonę, doświadczając nierządów obecnej jeszcze koalicji odsunął ją od rządzenia państwem  oby na wieczny czas.  „Jeszcze kilka lat temu nie było parcia na huczne świętowanie 11 listopada. Lewicowe czy platformerskie władze „prześlizgiwały” się po tej dacie „z wielką nieśmiałością”, a gdy już zabierano się na poważnie do organizacji obchodów (np. „Orzeł może”, czy raczej „Ożeł morze”) – wychodziło to co nieco pokracznie…”

Jak można patrzeć na patriotyzm na Polskę wyrażając się w taki sposób?

„Jak wyzwolić się  z tych stereotypów, które towarzyszą nam od urodzenia wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponury-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych urojeń?

Polskość to nienormalność takie skojarzenie nasuwa się mi z całą bolesną uporczywością, kiedy Tylkom dotykam tego niechcianego tematu.

Polskość wywołuje u mnie niezmiernie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnie ochoty dźwigać.

 Piękniejsze od Polski jest ucieczka od Polski tej ziemi konkretnej, przegranej, brudnej, biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę Mitu. Sam jestem mitem” Koniec cytatu. Tak wyrażał się o Polsce Donald Tusk.

 To ksiądz Jerzy wypowiedział słowa mogące być mottem czekającej nas batalii o słowo „wolność:

„Na tym polega w zasadzie nasza niewola, że poddajemy się panowaniu kłamstwa, że go nie demaskujemy i nie protestujemy przeciw niemu na co dzień. Nie protestujemy, milczymy lub udajemy, że w nie wierzymy. (…) Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy, (…) stalibyśmy się narodem wolnym duchowo już teraz. A wolność zewnętrzna czy polityczna musiałaby przyjść prędzej czy później jako konsekwencja tej wolności ducha i wierności prawdzie”.

Na zakończenie mała dygresja, udział mieszkańców miasta Rypin w uroczystościach patriotycznych jest skromny, tym, którzy dzis uczestniczą należą się podziękowania, za pamięć o bohaterach tamtych dni. Dziękuję w imieniu Klubu „Gazety Polskie” Rypin wszystkim zgromadzonym za dzisiejszy udział uczczenia Święta Niepodległości.

 „ Naród jest wspólnotą pamięci i równocześnie jak najbardziej teraźniejszą wspólnotą działania. Powinniśmy o tym pamiętać nie tylko przy okazji odzyskania niepodległości”.

 Cześć i Chwała Bohaterom !