Tekst alternatywny

Polski głos w Europie

Polski głos w Europie

Za półtora roku odbędą się wybory parlamentarne, od których wyniku zależeć będzie przyszłość Polski. Prawo i Sprawiedliwość będzie przekonywać wyborców, aby odsunąć od władzy koalicję PO-PSL, odbudować zniszczoną gospodarkę, przywrócić do życia polski przemysł, uzdrowić sądownictwo, zdusić korupcję, skutecznie wzmocnić rodzinę, podnieść z upadku służbę zdrowia i szkolnictwo, odbudować armię. PiS będzie walczyć o przywrócenie siły polskiego państwa, które musi zapewnić swoim obywatelom dostatek i bezpieczeństwo.

Ale dziś przed nami wybory do europarlamentu, które przesądzą o pozycji Polski wewnątrz Unii Europejskiej, o znaczeniu Polski w świecie. PiS chce wygrać te wybory, aby osiągnąć trzy najważniejsze cele.

Po pierwsze trzeba doprowadzić do wyrównania różnic w rozwoju gospodarczym, w poziomie życia Polaków z obywatelami bogatszej części Europy. Polska młodzież musi mieć takie same warunki zdobycia wykształcenia i znalezienia pracy, jakie mają jej rówieśnicy na Zachodzie. Dopłaty dla polskich rolników i przedsiębiorców, stypendia dla polskich uczniów i studentów, fundusze zapewniające lepsze warunki wychowania dzieci czy opieki nad osobami w podeszłym wieku, muszą być takie same, jak w bogatych krajach Unii Europejskiej

Po drugie trzeba powstrzymać docierającą do Polski falę chorych ideologii, moralnego nihilizmu, obyczajowych patologii, politycznego cwaniactwa i chciwości. Trzeba chronić polską młodzież i polską rodzinę przed propagandą zboczeń, trzeba chronić polski patriotyzm przed zakusami sprzedawczyków. Wielu Europejczyków nie chce wyrzec się swojej wiary i tradycji, musimy wspólnie z nimi obronić fundamenty naszej cywilizacji i kultury.

Przyszło nam żyć między Rosją, a Niemcami, które chętnie dogadują się nad naszymi głowami. Dlatego po trzecie, aby zapewnić bezpieczeństwo Polski trzeba budować – w ramach Unii Europejskiej, ale także poza jej granicami – sojusz państw podobnie jak Polska narażonych na rosyjsko-niemiecką dominację. Trzeba zabiegać o sojusz państw od Finlandii po Turcję, z naszymi przyjaciółmi z Węgier, Słowacji, Rumunii, Łotwy, Gruzji. Tylko silni mogą liczyć na sojuszników. Będziemy działać zgodnie z założeniami polityki śp. Prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego.

Aby wykonać te zadania,  w europarlamencie musi znaleźć się taka polska reprezentacja, która ani nie będzie wykonywać poleceń, wydawanych z obcych państw, ani nie zajmie się napychaniem własnych kieszeni europejskimi dietami. Europosłowie Prawa i Sprawiedliwości będą działać na rzecz Europy wiernej swojemu chrześcijańskiemu dziedzictwu, bezpiecznej, dostatniej i sprawiedliwej.

Ani jeden głos oddany w tych wyborach nie może się zmarnować. Bogaci cwaniacy nie kupią głosów wyborców. Oszuści nie zwiodą obietnicami bez pokrycia. Kombinatorzy nie ukryją się za europejskimi immunitetami. W niedzielę zwycięży Polska wierna, sprawiedliwa i solidarna.

Ryszard Terlecki

Ryszard_Terlecki