Spłata
Ale dlaczego ja!? Znane pytanie. Karma – jak to mawiają Chińczycy czy inni buddyści – splaca się dziś bardzo szybko. Nie chcę bluźnić, mówiąc o sprawiedliwości Bożej. Pani Wasiak nie weźmie pół miliona odprawy za PKP. Pracowała tam 10 lat, ale umowa o odprawie podobno podpisana była ca dwa lata temu, akurat podczas jednej z afer odprawowych związanych z Euro2012.
Ostachowicz zrezygnował z członkostwa w zarządzie Orlenu, nie zarobi 2 mln zł w ciągu roku. Moze i kazali mu ustapic, ale wyraz jego twarzy na publicznie dostępnych zdjeciach pokazuje, ze pytanie „dlaczego ja??!” dręczy go dniami i śni się nocami, jeżeli je w ogóle przesypia. Dziś rano slyszalam jakąś oficjalną wypowiedź, że nie objął zarządu, więc nie należy mu się 2 milionowa odprawa. Ale diabli tam wiedzą. Swoją droga ciekawe, co zrobi.
Karma spłaca się w nerwach. Facet, który przez 7 czy więcej lat prowadzil b. premiera przez wszystkie meandry Pijaru, w tym przez zalamania nerwowe i zwątpienia, bo takie też na pewno się zdarzały, właściwie nie wytrzymal nerwowo. Zabawne moze było mu patrzeć na miotającego się premiera, podkręcać go, „odreagowywać”. Ale samemu w to wpaść?
Trudniej. Resztki sumienia?
Teresa Bochwic