Tekst alternatywny

Dzierżoniów II – 66 wspomnienie o smoleńskiej tragedii w Dzierżoniowie.

W sobotę 10. października, jak co miesiąc zebraliśmy się przed Pomnikiem Pamięci Losów Ojczyzny. Tu pod tablica upamiętniającą poległych w Smoleńsku złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze pamięci. Odmówiliśmy dziesiątkę różańca świętego w intencji tragicznie zmarłych w katastrofie smoleńskiej. Krótkie wystąpienie wygłosił przewodniczący Klubu „GP” Dzierżoniów II Janusz Maniecki. Pięć i pół roku po tragedii rządzący nadal jeszcze niestety Polską i służące im me(n)dia trwają w narracji, że po tragedii „państwo zdało egzamin”. Można się z tym zgodzić, jeżeli uzna się, że notoryczne mataczenie faktami, kłamstwa, zamilczanie niekorzystnych faktów jest działaniem na rzecz wyjaśnienia okoliczności tragedii. Najlepiej skale pogardy, zakłamania, arogancji i buty rządzącej ekipy odczuły rodziny ofiar. Symbolem takiego traktowania są słowa Tuska, wykrzykującego do smoleńskich Wdów – „Polska racja stanu to ja”. Wypada wierzyć, że po zwycięstwie wyborczym w dniu 25 października Polska rzeczywiście zacznie zdawać egzamin. Z prawdy i odpowiedzialności. Stanie się to wtedy gdy społeczeństwo pozna wszystkie okoliczności i fakty z dnia 10 kwietnia 2010 roku, a odpowiedzialni i współodpowiedzialni za tragedię zostaną sprawiedliwie osądzeni i ukarani. Bez prawdy o Smoleńsku Polska nigdy nie stanie się wolnym i suwerennym państwem. Jest na to szansa już za dwa tygodnie, udowodnijmy wspólnym, solidarnym działaniem, że teraz – podobnie jak w 1980 roku – damy radę!

Jarosław Kaczyński w krótkim przemówieniu przed Pałacem Prezydenckim podczas 66 miesięcznicy katastrofy smoleńskiej powiedział:
„Dziś będę mówił bardzo krótko, ale sytuacja jest taka, że trzeba mówić krótko. Dziś mija 5,5 roku od smoleńskiej tragedii. Chciałem tylko wyrazić nadzieję, że kiedy przyjdzie moment, gdy będziemy obchodzić szóstą rocznicę tej tragedii, to sprawy z nią związane – dla których tu przychodzimy – będą już na dobrej drodze. Sprawa prawdy i sprawa właściwego upamiętnienia tych, którzy zginęli, w tym prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. Głęboko w to wierzę, że tak będzie.
Ale to wciąż jest wiara, a nie pewność. Pewność będziemy mieli 26 października – wiecie państwo, o co chodzi. Wiecie, co trzeba zrobić. Trzeba pójść głosować i pilnować wyborów – i to wystarczy, by przyszedł moment tak potrzebnej dobrej zmiany dla naszej Ojczyzny. Dziękuję”. (mm/media).

Rzecznik prasowy Klubu GP Dzierżoniów II
Kazimierz M. Janeczko