Takie tam… deliberacje
Ludzie zakodowani
Prezes Jarosław Kaczyński, odpowiadając na pytania internautów, powiedział: „Jest taka grupa ludzi, która gdy spojrzy wstecz, to nie widzi nic. To jest niebezpieczne, bo tacy ludzie do polityki po prostu się nie nadają. Polityk powinien mieć znaczną wiedzę w ogóle, w tym znaczną wiedzę historyczną. W przeciwnym razie błądzi w ciemności”. Jakby na potwierdzenie tych słów posłanka partii.N Kamila Gasiuk-Pihowicz, przemawiając na wiecu KOD u, przekonywała, że Polska zawdzięcza Unii Europejskiej niepodległość. To, co ostatnio słyszymy z ust przedstawicieli tej partii, a zwłaszcza jej szefa, przestaje być śmieszne. Ci ludzie zakodowani przez redaktora pewnej gazety, której nazwy nie wypada tu wymieniać, to cała generacja, która nic nie rozumie z otaczającego ją świata. To oni bezrefleksyjnie skandowali podsunięte im hasła. Oni naprawdę wierzą w to, co mówią. Pomijam starych wyjadaczy partyjnych z poprzedniej koalicji rządowej czy z lewackich partyjek, bo walczą o nieujawnianie ich afer lub ukrycie zwykłych przestępstw. Polacy to wiedzą i z politowaniem obserwują różne happeningi. Wierzą w to, że wybrana przez nich władza będzie kontynuowała Dobrą Zmianę.
Ryszard Kapuściński
Źródło: Gazeta Polska Codziennie