Gliwicki Klub Gazety Polskiej uczcił setną rocznicę urodzin płk. Łukasza Cieplińskiego /26.XI. 1913 – 1.III. 1951/.
Spotkanie prowadziła kol. Marta Piątek, po kądzieli spokrewniona z rodziną Cieplińskich. Zyciorys Cieplińskiego to opowieść o prawdziwym rycerzu, oficerze Wojska Polskiego II RP wiernym Bogu, Honorowi i Ojczyźnie. Za bohaterstwo w bitwie nad Bzurą w sierpniu 1939 roku odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari. Unika niewoli by w okupowanym Rzeszowie tworzyć zręby podziemia wojskowego. Przez Budapeszt nawiązuje łączność z rządem Sikorskiego. Wracając, aresztowany na granicy, brawurowo ucieka z więzienia niemieckiego w Sanoku. Zostaje komendantem Obwodu ZWZ Rzeszów, potem AK.Od początku okupacji Sowieckiej był działaczem drugiej konspiracji. Został komendantem DSZ /Delegatury Sił Zbrojnych/ w Okręgu Kraków, a następnie komendantem krakowskiego Okręgu WiN – już nie wojskowej a cywilnej organizacji Zrzeszenia „WOLNOŚĆ I NIEZAWISŁOŚĆ”. 28 listopada 1947 r., po ośmiu latach nieprzerwanej pracy konspiracyjnej, zostaje aresztowany przez UB. Przeszedł trzyletnie wyjątkowo okrutne śledztwo w kazametach bezpieki w Katowicach, Kakowie i Warszawie. Po wyreżyserowanej, haniebnie manipulowanej pokazowej rozprawie z fałszywymi oskarżeniami, został skazany na pięciokrotną karę śmierci. Wyrok wykonano 1 marca 1951 roku.
Wraz z Cieplińskim strzałem w tył głowy zamordowano sześciu jego podwładnych z IV Zarządu WiN. Tak mordowano najlepszych i najwierniejszych synów Rzeczypospolitej. Tak chrześcijańską cywilizację Europy niszczyła taurońsko-azjatycka cywilizacja moskiewska.
Tylko skąd komuna tak łatwo, oprócz pseudopolaków, pozyskiwała rodzimych zaprzańców?
Mordercy, azjatycką metodą ciało bohatera ukryli, rodzinę prześladowali i poniżali, co też dotyczyło i dalszych krewnych, czego i wzruszona wspomnieniami prelegentka na sobie doznawała.
Łukasz Ciepliński, pośmiertnie zrehabilitowany, otrzymał od Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Order Orła Białego. Został też awansowany ze stopnia podpułkownika /w DSZ/na pułkownika.
W Rzeszowie powstał pomnik bohaterów, a w dzień 1 marca cała Polska czci pamięć tysięcy Żołnierzy Wyklętych.
Jan Święcicki
Fot. Wojciech Baran