Wrzutka
Sposób na bandziora
Donald Trump naraził się bardzo wielu swoim sympatykom, chwaląc ostatnie posunięcia Putina. W pierwszej chwili sam znalazłem się w gronie oburzonych, ale stan nie trwał długo, uświadomiłem sobie, że przecież były prezydent USA ani nie popiera, ani tym bardziej nie pochwala współczesnego samodzierżcy, lecz jedynie go recenzuje w sposób, w jaki zawodowy policjant docenia umiejętności bandyty, z którym walczy.
„Kieszonkowy Iwan Groźny” wywiódł w pole większość światowych przywódców. Latami ich urabiał, uzależniał, aby na koniec walnąć pięścią w bardzo długi stół i zapytać: – Wezmę Donbas, wezmę Ukrainę, sięgnę dalej, i co mi zrobicie? Salonowym pieskom w pierwszej chwili odebrało mowę, po czym na wyścigi poczęli licytować się, opowiadając o sankcjach i jeszcze raz sankcjach, na które pan Kremla przygotowywał się latami i dziś przyjmuje to ewentualnie jako dyskomfort, który w żaden sposób nie jest w stanie zmienić jego polityki. Większe wrażenie może zrobić heroiczna postawa Ukraińców i ponoszone straty. Bandyty na podwórku, który w dodatku zapracował sobie na opinię niepoczytalnego szaleńca, nie poskromią aktywistki Armii Zbawienia, lecz jedynie ktoś, kto potrafi być równie silnym bandziorem. Prezydent Biden przegrał rozgrywkę, kiedy podzielił ewentualną agresję na większą i mniejszą, i gdy zapewnił, że nie wyśle wojsk na Ukrainę. Wcale nie musiałby wysyłać marines, wystarczyłoby, gdyby zablefował, że istnieje taka opcja! Putin już wie, z kim ma do czynienia. Z papierowym tygrysem powtarzającym po raz setny kolejne ostateczne ostrzeżenie. Gdyby scenariusze współczesnej polityki pisali specjaliści od kina akcji, pierwsze, co by zrobili, to przejęli inicjatywę. Przenieśliby wojnę na teren przeciwnika, oczywiście unikając złapania za rękę, sprawili, że wyluzowanemu dyktatorkowi zajrzałby do oczu strach. A gdy na kolejnym spotkaniu rzuciłby drwiące pytanie: – I co mi zrobicie? – odpowiedzieliby mu zgodnie: – Wszystko!
Marcin Wolski
albicla.com/MarcinWolski
źródło: Gazeta Polska | www.gazetapolska.pl