Pod hasłem: „Achtung Russia! Stop Wojnie!” przed ambasadą Rosji w Warszawie odbyła się manifestacja zorganizowana przez stołeczny Klub „Gazety Polskiej”. Nie zabrakło na niej Tomasza Sakiewicza.
Uczestnicy pikiety przyszli przed ambasadę z plakatami znanego artysty Michała Korkucia przedstawiającego prezydenta Rosji Władimira Putina, którego głowa stylizowana była na trupią czaszkę. Wizerunek był opatrzony hasłem „Achtung Putin”. Mieli również plakaty z napisami „Stop Wojnie”, „Stop Putin”.
Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz w przemówieniu skierowanym do uczestników pikiety przypomniał, że prezydent Lech Kaczyński ostrzegał przed agresywną polityką Rosji także wobec Ukrainy. Podkreślił, że politycy zachodni nie chcieli słuchać tych ostrzeżeń, i woleli robić interesy z Rosją.
„Do zakończenia wojny mogą zmusić Putina tylko zdecydowane sankcje”
– oznajmił.
Uczestnicy pikiety przyszli przed ambasadę z plakatami znanego artysty Michała Korkucia przedstawiającego prezydenta Rosji Władimira Putina, którego głowa stylizowana była na trupią czaszkę. Wizerunek był opatrzony hasłem „Achtung Putin”. Mieli również plakaty z napisami „Stop Wojnie”, „Stop Putin”.
Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz w przemówieniu skierowanym do uczestników pikiety przypomniał, że prezydent Lech Kaczyński ostrzegał przed agresywną polityką Rosji także wobec Ukrainy. Podkreślił, że politycy zachodni nie chcieli słuchać tych ostrzeżeń, i woleli robić interesy z Rosją.