W Filadelfii odbywa się demonstracja, w której udział biorą m.in. klubowicze „Gazety Polskiej”. Manifestanci domagają się zmiany amerykańskiej polityki wobec Ukrainy i oczekują większego wsparcia dla naszego wschodniego sąsiada, który jest obecnie w poważnym niebezpieczeństwie spowodowanym koncentracją wojsk rosyjskich przy granicy.
W Filadelfii (Pensylwania, USA) trwa manifestacja, w której udział biorą m.in. przedstawiciele klubów „Gazety Polskiej”, którzy manifestują swoje wsparcie dla Ukrainy zagrożonej ze strony Rosji. Demonstranci domagają się m.in. mocniejszej reakcji władz USA, które w ich ocenie zbyt słabo reagują na agresję Kremla.
O wydarzeniu w rozmowie z portalem Niezalezna.pl opowiedział szef klubu „Gazety Polskiej” w Filadelfii Tadeusz Antoniak. – Organizacje ukraińskie z Filadelfii i okolic zorganizowały protest przeciwko działaniom amerykańskich władz, które ich nie wsparły i pozostawiły ich samych – wyjawił. Wydarzenie odbywa się w centrum miasta – niedaleko Philadelphia Museum of Art.
– W manifestacji uczestniczą także społeczności polskie: Kluby „Gazety Polskiej”, Komitet Smoleńsko-Katyński. Są także Białorusini, Litwini, jest nasz kongresmen, który wspiera w sprawach niepodległościowych i zagrożenia Polski i Ukrainy – Brian Fitzpatrick
– wyjawił.
Źródło: Niezalezna.pl
-
- FILADELFIA
