Z Mokotowa przez Śródmieście, 63 dni wywalczonej wolności, obóz jeniecki i decyzję o powrocie do zniszczonego i deptanego przez bolszewików kraju, prowadziła droga porucznika Armii Krajowej Ireny Siwickiej, ps. „Hawrań”, Komendantki Wojskowej Służby Kobiet (WSK)– tj. ponad tysiąc kobiet w Rejonie IV Śródmieście.
Po drodze wojennej tajny ślub z cichociemnym ppor. Antonim Żychiewiczem, ps. „Przerwa”. Spoczywa na cmentarzu w Gliwicach.
Jej córka Marta Święcicka jest przewodniczącą Gliwickiego Klubu Gazety Polskiej, który kultywuje tradycję bohaterskich pokoleń, a w sercach ma hasło „Bóg, Honor i Ojczyzna”.