„Nowoczesna” kampania wyborcza trwa w Dzierżoniowie mimo zimy
Przegrałby ten, kto chciałby się założyć, że kampania wyborcza do parlamentu zakończyła się 25 października. Nie tutaj, nie w Dzierżoniowie. Zgodnie z przepisami wyborczego kodeksu, komitety wyborcze miały 30 dni na „posprzątanie” po kampanijnych akcjach w każdym z okręgów. Oznaczało to także zdjęcie wielkich billboardów z fasad i ścian budynków. Ale widocznie „nowoczesność” pozwala naigrywać się z przepisów prawa. W Dzierżoniowie przy ul. Bielawskiej, na ścianie największego w mieście klubu „Hi Life”, nadal widnieje potężny billboard jednego z kandydatów Komitetu Wyborczego „Nowoczesna”. Dzięki Bogu mija już trzeci miesiąc od dnia wyborów. A ironicznie uśmiechnięty kandydat nadal przekonuje ze ściany, że „zasługujemy na więcej”. Ponieważ jednak w drugiej części swych obietnic kandydat zapewnia, że „państwo musi działać”, zwracamy się do odpowiednich władz samorządowych o przypomnienie KW „Nowoczesnej”, że czas kampanii wyborczej skończył się, a za opóźnienia w sprzątaniu po kampanii grożą sankcje określone prawem. Chyba, że „wieczny” billboard to element legendarnej już akcji „obrońców demokracji”, wzywających pomocy obcych przeciw polskiemu rządowi i prezydentowi. Nie mamy złudzeń, że to, co się dzieje, jest w istocie walką o suwerenność i niepodległość Polski przed obcą interwencją. Wiadomo również nie od dzisiaj, a dobitnie to pokazały 8. letnie rządy PO i PSL, że gdy nie wiadomo do końca o co chodzi owym płomiennym i „nowoczesnym obrońcom” to chodzi o to co zwykle…przywileje dla wybranych, łatwe pieniądze i rządzenie do końca świata…, albo nawet dzień dłużej.
Klub „Gazety Polskiej’ Dzierżoniów II.
Przewodniczący Janusz Maniecki.
