Tekst alternatywny

Nowy Sącz im. Jana Olszewskiego | „STOP MASOWEJ IMIGRACJI” – CHCEMY ŻYĆ BEZPIECZNIE


W sobotę 19 lipca o godzinie 12.00 sądecki Rynek, podobnie jak centra innych 80. miast w Polsce, wypełnił się Polakami w tym naszymi klubowiczami zatroskanymi o los naszej Ojczyzny stojącej w obliczu fundamentalnego zagrożenia zalewem niekontrolowanej imigracji obywateli Afryki i Bliskiego Wschodu, których na siłę chce się pozbyć Europa Zachodnia, a w szczególności Niemcy.

Pamiętamy dobrze, że równo dziesięć lat temu Angela Merkel, ówczesny kanclerz Niemiec swoją decyzją i hasłem „Herzlich willkommen” – „Serdecznie witamy”, nie pytając Unii Europejskiej o zgodę, otworzyła szeroko drzwi dla niekontrolowanego napływu imigrantów z południa i ze wschodu. Dziś, po dekadzie, kiedy życie brutalnie zweryfikowało decyzję Angeli Merkel i Niemcy zrozumiały, że otwarcie granic była tragiczną w skutkach nieodpowiedzialnością, próbują zrobić gwałtowny krok wstecz i wypchnąć niechcianych już u siebie imigrantów ze swojego terytorium. Gdzie? Między innymi do Polski!

Zjawisko to przybrało na sile kilka miesięcy temu, kiedy stery rządu niemieckiego przejął kanclerz Friedrich Merz. Co dnia jesteśmy świadkami buty i bezprawia niemieckich służb, które na wszystkie możliwe sposoby próbują nas ubogacić „inżynierami” i „lekarzami” z Afryki. Dzieje się to przy milczącej akceptacji obecnego rządu, a szczególności kłaniającego się w pas Merzowi, premiera Donalda Tuska.

Polska i Polacy nie zasłużyli sobie na takie traktowanie ze strony Niemiec! Nie możemy ponosić konsekwencji fatalnych decyzji naszych sąsiadów! Wybrzmiało to dzisiaj bardzo dobitnie m.in. na na sądeckim Rynku, gdzie głównym hasłem pikiety było hasło: „Chcemy żyć bezpiecznie”.

Tak, chcemy żyć bezpiecznie w swojej Ojczyźnie! Zgodnie z jej prawami, tradycją i nadziejami i szansami jakie nam stwarza. Mając przed oczyma obrazy m.in. z Brukseli, Paryża czy Berlina, gdzie  ulice w ostatnich latach często spływały krwią niewinnych mieszkańców Europy zabitych i rannych w zamachach organizowanych przez obcych nam kulturowo i niezasymilowanych przybyszów. Nie możemy dopuścić do tego, by podobne dramaty zdarzyły się za jakiś czas w Warszawie, Krakowie czy Nowym Sączu. 

I o tym były te dzisiejsze marsze, protesty i pikiety w 80. polskich miastach zorganizowane pod wspólnym hasłem: „STOP MASOWEJ IMIGRACJI” przez środowiska prawicowe na czele z Konfederacją, Konfederacją Korony Polskiej i Ruchu Narodowego. 

Tekst, foto – Sylwester Adamczyk

Klub „Gazety Polskiej” w Nowym Sączu im. Jana Olszewskiego