Takie tam… deliberacje
Okulary
Genialny film Johna Carpentera pt. „They Live” oglądałem dawno temu na „Konfrontacjach Filmowych”, takim wynalazku komuchów, który miał być wentylem bezpieczeństwa; jak festiwal w Jarocinie, radio Trójka z jej gwiazdorem Owsiakiem, czy marzenie Polaków, Fiatem 126 w którym jak mawiał tow. Gierek było więcej miejsca wewnątrz niż na zewnątrz. Konfrontacje były takim oknem na świat. Właściwie nie oknem, to była dziurka od klucza przez którą mogliśmy podglądnąć to, co oglądał tzw. „wolny świat”. Bohaterem filmu „Oni żyją” jest John Nada który przez przypadek zakłada znalezione na ulicy okulary, za pomocą których odkrywa, że Ziemia opanowana jest przez przybyszów z kosmosu. Nie to jednak jest interesujące w filmie, ale sposób w jaki Obcy wtopili się w społeczeństwo. Wyglądają jak normalni ludzie, są biznesmenami, policjantami, sąsiadami, politykami, żonami, mężami. Nadzorują i sterują społeczeństwem przez telewizję, prasę – niewidocznymi gołym okiem hasłami, figurującymi na bilbordach, jak: kup, głosuj na mnie, etc… próbują przekształcić ludzi w bezwolnych obywateli. 24 maja ponad pięćdziesiąt procent Polaków znalazło i założyło takie okulary.
Ryszard Kapuściński
