Przypilnujmy wyborów!
Jeszcze nie znają wyników wyborów, ale już wiedzą że przegrali. Muszą odejść, bo przez lata udowodnili, że są nieudacznikami, że nie interesuje ich los Polaków, przyszłość Polski, że zmarnowali nam osiem lat. Skompromitowali się wielokrotnie, a co gorsze – zszargali obraz Polski w oczach innych narodów. W każdym innym kraju setki afer jakie sprokurowali i w jakich brali udział zmiotłyby ich z życia publicznego. Nikt nie podałby im ręki. Ratując swój przywilej bezkarności chcą teraz tworzyć koalicje, zawrzeć pakt z każdym, z byle kim. Z tymi co się zawsze sprzedają, z lewakami, komuchami, zdrajcami, agenturą. Z każdym, kto da im poczucie bezpieczeństwa i uchroni przed konsekwencjami swoich niecnych czynów. Nie dopuszczają do siebie myśli, że nie będą mieli wpływu na władzę ustawodawczą, wykonawczą, na „rozgrzanych sędziów”, czy uległe media. Wiedzą, że nikt nie może dowiedzieć się o latach nadużyć, korupcji, marnotrawstwa, złodziejstwa, zwykłego łajdactwa. Nikt. Zrobią wszystko żeby nie ponieść odpowiedzialności za swoje postępki. My też wiemy co należy zrobić. Zróbmy to!
Ryszard Kapuściński
Autor jest kandydatem do Sejmu RP z listy PiS‑u w Krakowie