Tydzień w Klubach „GP” – 22.03.2017 r.
Marsze Pamięci po raz osiemdziesiąty trzeci
Wszędzie tam, gdzie działają kluby „Gazety Polskiej”, w setkach miast w Polsce i na świecie, odbyły się kolejne uroczystości związane z miesięcznicą największej tragedii, jakiej doświadczyli Polacy po II wojnie światowej. Po raz pierwszy jest szansa na wyjaśnienie tragedii smoleńskiej. Powołanie przez min. Antoniego Macierewicza podkomisji ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej gwarantuje rzetelne śledztwo i daje nadzieję na ukaranie winnych. Członkowie klubów podążający w Marszach Pamięci cierpliwie czekają na ujawnienie sprawców tej straszliwej zbrodni. Od pierwszych kwietniowych dni 2010 roku domagaliśmy się prawdy. Powoli dołączały do nas inne organizacje patriotyczne i partie polityczne. Dzisiaj świadomość o tym, co naprawdę stało się w tamten kwietniowy poranek, dociera do milionów Polaków. Zachodnie społeczeństwa uświadamiają sobie, że bez żadnej refleksji uwierzyły kłamstwom gen. Anodiny i funkcjonariuszom Donalda Tuska. Członkowie klubów „GP”, tak jak dziesiątki tysięcy patriotów w Polsce i na świecie, będą uczestniczyć w Marszach Pamięci dopóty, dopóki winni nie staną przed niezawisłym sądem. W Apelu Pamięci Klubów „GP”, który co miesiąc odczytywany jest na uroczystościach, znalazły się takie słowa:
„Za miesiąc będziemy obchodzić siódmą rocznicę smoleńskiej tragedii. Żywe są nie tylko nasze wspomnienia tamtych tragicznych chwil. Wciąż w polityce polskiej i europejskiej widać działania ludzi politycznie i moralnie odpowiedzialnych za dopuszczenie do śmierci polskiej elity i za tuszowanie śledztwa. Jeżeli zadajemy sobie pytanie dlaczego tak długo musimy czekać na odpowiedź na podstawowe pytania, to dzisiaj ta odpowiedź staje się oczywista. Nasi przywódcy zginęli przy milczeniu politycznych elit na świecie i w Europie. Dzisiaj to milczenie zatyka usta i wiąże ręce wielu rządom. Przełamać zmowę milczenia możemy tylko my sami. Silne państwo, silne gospodarką, armią i dobrą polityką zagraniczną i wewnętrzną może powiedzieć światu prawdę. Takie państwo jest w stanie rozliczyć odpowiedzialnych za tragedię i pokazać, że nie pozwoli na zapomnienie tego co się stało. Do tego trzeba pełnej mobilizacji nie tylko rządzących ale i mobilizacji społecznej. Pokażmy ją 10 kwietnia. Bądźmy solidarni z tymi którzy zginęli. Bądźmy z tymi, którzy chcą prawdy.”
Podczas wystąpienia na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział:
„Przychodzimy tutaj już prawie 7 lat i przez znaczną część tego czasu próbowano nam przeszkadzać – tak jak teraz. Jeśli jest w tym coś nowego, to tylko to, że grają „Odę do radości” po oto, by uniemożliwić Polakom korzystanie z ich praw. To symboliczne, pokazuje niebywałe oszustwo, z jakim mamy do czynienia. (…) My wiemy, że zwyciężyliśmy i zwyciężymy. My wiemy, że uczczenie ofiar Smoleńska i ujawnienie prawdy o Smoleńsku jest już blisko. I ta nienawiść nic nie zmieni. Ona jest tylko dowodem na to, jak bardzo boją się, ci którzy uczynili tyle złego Polsce i którzy próbują przejść teraz do ofensywy jeszcze brutalniejszej – mówił brat śp. Lecha Kaczyńskiego. Jego wystąpienie próbowała w chamski sposób zakłócić dzicz z KOD-u i „Obywateli RP”, która rzucała różnymi przedmiotami, odtwarzała „Odę do radości”, wyciem i wulgarnymi okrzykami zagłuszała hymn Polski.
W Krakowie w archikatedrze wawelskiej odprawiona została msza św. w intencji Pary Prezydenckiej oraz wszystkich ofiar tragedii smoleńskiej. Następnie pod Krzyżem Narodowej Pamięci (Krzyżem Katyńskim) odbyła się uroczystość patriotyczna. Złożono wiązanki kwiatów, zapalono 96 biało-czerwonych zniczy. Przemawiał przewodniczący krakowskiego klubu „GP” Marek Michno, a Apel Pamięci odczytała Maria Machl. Podczas uroczystości ks. Henryk Majkrzak przypomniał o niedawnych uroczystościach związanych z Dniem Żołnierzy Wyklętych: „Oni zginęli za te same ideały, które wyznawała zdecydowana większość ofiar katastrofy smoleńskiej. A więc za wiarę, za ojczyznę, za wolność, niepodległość, suwerenność naszego narodu”. Działacz „Solidarności” Jacek Smagowicz podczas krakowskich obchodów 83. miesięcznicy smoleńskiej w swoim emocjonalnym przemówieniu stwierdził:
Podziękujmy Bogu, że po raz kolejny dał nam znak, że stanęliśmy w świetle prawdy. Jak wtedy, gdy ujawniono zmowę „okrągłego stołu”, gdy ujawniono wodza narodu tajnego agenta z wizerunkiem Maryi w klapie; jak zawsze, gdy za każdym razem wykopuje się z ziemi szczątki relikwie Niezłomnych Rycerzy – Żołnierzy Wyklętych. (…) Mając dość nasilających się systemowo organizowanych cynicznych prowokacji, profanacji świętości narodowych i chrześcijańskich, nie zgadzając się na coraz większą dyskryminację katolików przez ideologów, sponsorów gender, na prowokacje lewackich zgrai odszczepieńców, dewiantów, bluźnierców, tak w Polsce, jak i w moim Krakowie, mieście świętych – wołam: dość tolerancji dla prowokacji i profanacji sacrum! Dość ataków na kościół rzymsko-katolicki! Dość dyskryminacji katolików! Dość dyskryminacji rodzin! Dość zabijania dzieci nienarodzonych ! Tak dla życia poczętego od narodzin aż do naturalnej śmierci! (…) Ponieważ wielu szatanów boi się modlących Polaków, módlmy się o Błogosławieństwo Boże i opiekę nad naszym Metropolitą Krakowskim abp. Markiem Jędraszewskim i o siłę dla nas idących w marszu ku niepodległej, suwerennej, sprawiedliwej i katolickiej Polsce.
Miesięcznice odbyły się również m.in. w takich miastach jak: Poznań, Piórków Trybunalski, Konin, Krosno, Legnica, Chrzanów, Dzierżoniów II, Koszalin, Rdzawce, Gliwicach, Garwolinie, Elblągu, Trzebnicy, Brzozowie, Bydgoszczy, Kaliszu.
Ryszard Kapuściński