Takie tam… deliberacje…
Żegnamy wielkiego Polaka
Przedstawiciele klubów „Gazety Polskiej” przyjechali do Warszawy, żeby pożegnać śp. premiera Jana Olszewskiego. Pożegnamy człowieka, który przejdzie do historii Polski, gdyż pokazał, że w najtrudniejszych chwilach można zachować się jak trzeba. Dał przykład innym, jak powinno się spełniać swój obowiązek wobec Polski, wobec narodu. Ostatnie trzy dekady pokazały, jak mało jest polityków, którzy mogą powtórzyć słowa premiera Olszewskiego: „Będę mógł wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy”. Razem z nim przejdziemy po raz ostatni ulicami jego ukochanej Warszawy. Pożegnamy się na cmentarzu Wojskowym na Powązkach, pożegnamy się z wielkim patriotą, wielkim Polakiem. My pójdziemy dalej, będziemy powtarzać jego mądre słowa, pełne empatii wobec innych ludzi; obdzielimy nimi tysiące tych, którzy zapominają, że można inaczej, że można rozmawiać z uśmiechem na ustach. Będziemy przypominali o wartościach, jakimi kierował się premier Olszewski, będziemy przypominali jego słowa: „Naród polski powinien mieć poczucie, że wśród tych, którzy nim rządzą, nie ma ludzi, którzy pomagali UB i SB utrzymywać Polaków w zniewoleniu”.
Ryszard Kapuściński
źródło: Gazeta Polska Codziennie