Takie tam… deliberacje…
Chrońmy polskie dzieci
Senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji rozpatrzyła petycję zbiorową Stowarzyszenia Wolne Społeczeństwo ws. podjęcia inicjatywy ustawodawczej dotyczącej ochrony polskich rodzin w sprawach międzynarodowych, w tym np. całkowitego zakazu wydawania za granicę dzieci polskich rodziców oraz ochrony praw każdego dziecka do obywatelstwa, więzi rodzinnych i ojczyzny. Jak bardzo potrzebna jest ta ustawa, pokazuje przykład pani Katarzyny N. Sąd Rejonowy w Nysie, któremu przewodniczyła sędzia Anna Ryndak, nakazał oddanie jej 7-letniej córki Marokańczykowi zamieszkałemu we Włoszech, mimo że – jak mówiła matka – najprawdopodobniej będzie on chciał wywieźć dziewczynkę do Maroka. Takie sytuacje najczęściej dotyczą dzieci, których matki uciekły wraz z dziećmi do Polski, chroniąc je przed mężami, którzy niejednokrotnie byli oprawcami dla swoich rodzin. Nie może być tak, że tylko doraźne działania – takie jak Prokuratury Rejonowej w Nysie, na której wniosek sąd wstrzymał wykonanie postanowienia nakazującego wydanie dziewczynki Marokańczykowi i oddalił wniosek o przymusowe odebranie dziecka – stają się ratunkiem dla rodziców. Czas to zmienić!
Ryszard Kapuściński
Źródło: Gazeta Polska Codziennie