GPC | Polacy znów mogą przesądzić o zwycięstwie Trumpa

Mimo przeciwności losu związanych z pandemią koronawirusa, klubowicze „Gazety Polskiej” nie zawiedli i wzięli udział w VII Zjeździe Klubów „GP” w USA i Kanadzie. Tym razem spotkanie odbyło się w formie zdalnej, jednak nie zabrakło na nim znamienitych gości, w tym redaktora naczelnego Tomasza Sakiewicza oraz marszałka seniora Antoniego Macierewicza. Rozmawiano o sprawach ważnych dla USA i Polski, m.in. o zbliżających się wyborach w Stanach Zjednoczonych i roli, jaką może w nich odegrać Polonia.

Ograniczenia wynikające z utrzymującej się pandemii ­COVID-19 i wysokiego wzrostu zakażeń sprawiły, że tegoroczny zjazd klubów „GP” z USA i Kanady był inny od poprzednich. Nie oznacza to jednak, że frekwencja nie dopisała. Wręcz przeciwnie – przed ekranami komputerów zebrała się liczna grupa klubowiczów. Nie zabrakło też ważnych tematów, zarówno z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych i Polonii, jak i Polski. W USA ostatnia prosta przed zaplanowanymi na początek listopada wyborami prezydenckimi, w których rywalem Donalda Trumpa będzie Joe Biden. Równie ważne rzeczy dzieją się na polskiej scenie politycznej, co ma związek m.in. z rekonstrukcją rządu. Dla Polonii niezwykle ważna pozostaje też sprawa wyjaśnienia wszystkich przyczyn katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r. Na ten temat wypowiedział się w trakcie zjazdu marszałek senior Antoni Macierewicz.

Wybory w USA

Podczas zjazdu nie mogło zabraknąć kwestii nadchodzących wyborów prezydenckich (3 listopada) w USA. Spore znaczenie mogą mieć w nich Polacy mieszkający za oceanem. – Można powiedzieć, że nie zdarzało się to często w historii, że wybory w USA, zależnie od wyniku, mogą mieć tak odmienny wpływ na geopolitykę na świecie. Tu oczywiście ogromna rola Polonii, ogromna rola organizacji społecznych. Chodzi tu o polską rację stanu, ale i wzmocnienie znaczenia Polonii – mówił koordynator Klubów „Gazety Polskiej” w USA i Kanadzie Maciej Rusiński. – W tym momencie najważniejsze byłoby pójść do Amerykanów z tym, kim jesteśmy, kim są Polacy i czym jest Polska. Wracając do inicjatywy „Pilnujmy Polski”, jest to teraz bardziej żywe i konieczne – dodała korespondentka portalu Niezależna.pl Małgorzata Schulz. Warto wspomnieć, że hasło „Pilnujmy Polski” było motywem przewodnim VII Zjazdu Klubów „GP” z USA i Kanady.

W kontekście wyborów w USA głos zabrał też redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Codziennej” Tomasz Sakiewicz. – Jak wyglądają tzw. swing states [stan, w którym liczba demokratycznych i republikańskich wyborców jest mniej więcej taka sama i gdzie często decydują tzw. głosy niezdecydowanych] w USA? To 4–5 stanów, w których Polonia jest od kilku do prawie 10 proc., a decyduje często poniżej 1 proc. głosów. Polonia będzie języczkiem u wagi w tych wyborach pewnie w jeszcze większym stopniu niż w poprzednich. Dlatego warto być aktywnym, bo żaden sondaż nie będzie w stanie uczciwie wykazać, kto wygrał wybory i jakimi głosami – wskazał red. Sakiewicz. – Sprawy geopolityczne, bezpieczeństwa, będą odgrywały w najbliższym czasie kluczową rolę. Na świecie robi się gorąco i dla nas jest ważne, kto będzie rządził w Stanach Zjednoczonych. To nie tylko kwestia ideologii, jak będzie wyglądał rynek polityczny, jakie będą relacje z polskim rządem, ale jaka będzie współpraca w kwestii obrony. Dla nas te wybory też mają bardzo duże znaczenie – dodał redaktor naczelny „GP” i „Codziennej”.

Gościem specjalnym na zjeździe był też konsul generalny RP w Nowym Jorku Adrian Kubicki. Zwrócił on uwagę, że Stany Zjednoczone znajdują się teraz w trudnym czasie, kiedy zbliżają się wybory, a jednocześnie panuje pandemia koronawirusa. – Będziemy zachęcać naszych rodaków do tego, żeby brali udział w wyborach prezydenckich, ale jednocześnie gorąca prośba: żebyście państwo robili, co w waszej mocy, żeby sprawić, że nasi rodacy zagłosują w taki sposób, który będzie dla Polski jak najbardziej korzystny. Potrzebna jest duża mobilizacja – wskazał konsul.

Wyjaśnić przyczyny tragedii smoleńskiej

W swoim przemówieniu w trakcie wirtualnego Zjazdu Klubów „GP” w USA i Kanadzie marszałek senior Antoni Macierewicz podziękował wszystkim polskim patriotom działającym w Stanach Zjednoczonych. – Szczególnie chcę skierować podziękowania do całej Polonii, do klubów „Gazety Polskiej”, ale przede wszystkim do Komitetu Smoleńsko-Katyńskiego, którym kieruje Tadeusz Antoniak. Nie mam wątpliwości, że bez klubów „GP” i bez komitetu kwestie związane z badaniem dramatu smoleńskiego zapewne nie mogłyby tak długo być obecne wśród Polaków – wskazał Macierewicz. Z ust marszałka seniora padła też ważna deklaracja. – Zapewniam, że doprowadzimy do końca badanie tej tragedii, ale też do procesu, który ostatecznie wskaże winnych i wyciągnie wszystkie konsekwencje wobec tych, którzy ten zamach przygotowali, zrealizowali, jak i tych, którzy go tolerowali i z nim współpracowali – powiedział Antoni Macierewicz. – Przez 10 lat od dramatu smoleńskiego, mając swój pogląd na temat tych wydarzeń, nigdy nie używałem słowa „zamach”, ponieważ nie było materiału dowodowego. Dziś ten materiał dowodowy jest. Został przedstawiony w filmie z raportu końcowego – dodał.

Marszałek senior kilka słów poświęcił hasłu „Pilnujmy Polski”, które nie tylko było motywem przewodnim zjazdu, lecz także jest nazwą prężnie działającego stowarzyszenia patriotycznego. – Intencja powołania stowarzyszenia Pilnujmy Polski w jakiś sposób była związana z Telewizją Republika, za co dziękuję, bo to od ponad dwóch lat w Telewizji Republika jest program właśnie pod takim tytułem. To dało inspirację środowiskom niepodległościowym do podjęcia decyzji o konieczności wsparcia rządu Zjednoczonej Prawicy w formie ruchu społecznego. Uważam tę formę za niesłychanie cenną, ponieważ instytucje państwowe i same partie polityczne z natury mają ograniczoną możliwość oddziaływania publicznego – wskazał marszałek Macierewicz.

Sytuacja w Polsce

Odnosząc się do bieżącej polityki, marszałek senior zaznaczył, że sytuacja na scenie politycznej jest bez precedensu w najnowszej historii Polski. – Wcześniej nie zdarzyło się jeszcze tak, czego my jesteśmy obecnie świadkami, że patriotyczna partia polityczna systematycznie wygrywa wybory po raz kolejny z jednoznaczną większością – powiedział. Odniósł się też do zagrożeń, płynących z ideologii LGBT. – Tolerowanie ideologii LGBT i jej ingerencji w wychowanie młodzieży prowadzić będzie do upowszechniania ideologii przestępczej wśród młodzieży polskiej i może doprowadzić do rozpadu narodu. Widzimy to w wielu krajach na świecie, widzimy do jakich konsekwencji to prowadzi – ostrzegł marszałek senior.

O polskiej polityce mówił też red. Sakiewicz. Wskazał, że jednym z zagrożeń dla rządzącego obozu Zjednoczonej Prawicy jest budowana formacja prorosyjska po prawej stronie. Jeżeli chodzi o Koalicję Obywatelską i Lewicę, red. Sakiewicz uważa te ugrupowania za mniejsze zagrożenie dla obecnie rządzących. – Lewa strona zachowuje się tak, jakby scenariusz dla niej pisał Jarosław Kaczyński. Ośmiesza się, wygląda niepoważnie – uważa red. Sakiewicz. Wymienił w tym miejscu m.in. rozwojową sprawę Sławomira N. czy sprawę wokół marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego.

(Niezależna.pl)

Konrad Wysocki

źródło: https://gpcodziennie.pl/780155-polacy-znow-moga-przesadzic-o-zwyciestwie-trumpa.html