Tekst alternatywny

Natura bezwzględnego mordercy


Takie tam… deliberacje…
Natura bezwzględnego mordercy

Już nikt nie ma wątpliwości, że Putin jest seryjnym mordercą. Badania FBI przeprowadzone na seryjnych mordercach wykazały, że większość z nich była wychowywana przez samotne matki, w rodzinach, w których nadużywano alkoholu; prawie wszyscy w dzieciństwie doświadczali przemocy fizycznej i psychicznej, stykali się jedynie z pogardą. Jeśli sięgniemy do biografii Władimira Putina, dowiemy się, że był porzucony przez matkę. Był bity i poniewierany nie tylko przez opiekunów w rodzinach zastępczych, ale ze względu na swoją aparycję również przez rówieśników. Przed wyborami prezydenckimi w 1999 r. rosyjskie służby zadbały, żeby nikt nie poznał prawdy o jego dzieciństwie. Gdy dziennikarz Artiom Borowik dotarł w gruzińskiej wiosce do prawdziwej matki Putina i ludzi, którzy pamiętali małego Wowę, nie zdążył opublikować artykułu – zginął w katastrofie lotniczej. Także włoski dziennikarz Antonio Russo, który zamierzał przeprowadzić wywiad z Wierą Putiną, kobietą, która twierdziła, że Władimir jest jej synem, został zamordowany. Seryjni mordercy działają z pobudek emocjonalnych, a spełnienie osiągają wtedy, gdy ofiara jest martwa. Putin spełniał się w Czeczenii, Gruzji, Smoleńsku i teraz spełnia się na Ukrainie.

Ryszard Kapuściński

albicla.com/ryszardkapuscinski

źródło: Gazeta Polska Codziennie | www.GPCodziennie.pl

LOGO GPC 125x125

Felietony_2023.08.30