W Nowym Sączu Zespół Szkół im. Sybiraków zorganizował XIV Nowosądecki Marsz Pamięci Sybiraków i uroczystości upamiętniające Polaków zesłanych przez komunistów na nieludzką ziemię w którym nasz klub wziął udział.
Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele pw. Matki Bożej Niepokalanej, po której przeszliśmy na Cmentarz Komunalny. Przy grobie Sybiraków złożyliśmy kwiaty. Po hymnie Polski i Sybiraków odczytany został apel poległych, oddane zostały też poległym na Sybirze salwy honorowe przez kompanię reprezentacyjną Straży Granicznej.
Podczas uroczystości, dyrektor Zespołu Szkół im. Sybiraków powiedział że to, co dzieje się teraz dookoła nas pokazuje, jak historia niebezpiecznie zatacza koło. Mamy dwudziesty pierwszy wiek i znów konflikt zagląda nam głęboko w oczy. Drogowskazem jak należy działać, mogą być nasi Sybiracy
Okazją do marszu była 20. rocznica nadania imienia Sybiraków Zespołowi Szkół nr 2, który od lat przypomina o ofiarach zsyłek. W uroczystościach uczestniczyło z tego powodu kilkuset uczniów zarówno tej placówki jak i innych sądeckich szkół. Data nawiązuje też do drugiej masowej wywózki Polaków na Sybir i do Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, który przypada 13 kwietnia.
Pani Aleksandra, która z całą rodziną została zesłana na Sybir opowiadała że miała sześć tygodni, gdy uznano ją za wroga Związku Radzieckiego. Na tych „wczasach” była przez 6 lat i 4 miesiące. Warunki były okropne, wszy jadły nas żywcem.
Po uroczystościach w Zespole Szkół nr 2 odsłonięte zostały tablice pamiątkowe. Teraz dwóm salom lekcyjnym patronują Alicja Rataj Szofer i Eugeniusz Ziarno. Prezes zarządu Oddziału Związku Sybiraków w Nowym Sączu podkreślił że chce, aby młodzież miała przybliżone konkretne sylwetki, a nie tylko uczyła się bezosobowo o sybirakach. To byli członkowie związku, którzy tutaj żyli, mieszkali i spoczywają na tej ziemi.
