Tekst alternatywny

Rok temu, przed wojną


Wrzutka
Rok temu, przed wojną

Rok temu, przed wojną, byliśmy równie naiwni jak trzy lata temu przed pandemią. A może bardziej. Bo wyglądało, że najgorsze mamy za sobą. Covid się nie powtórzy, kryzys mija, Unia da pieniądze, a Rosja będzie straszyć, jak straszyła, ale niczego nie zrobi. 

W nowy, 2023 rok wchodzimy bogatsi o ileś nowych doświadczeń. Przede wszystkim rozwiał się mit wszechmocnej Rosji, która graniczy, z kim chce, i włazi, gdzie zapragnie. Druga największa armia świata liże rany i zakopuje kolejne tysiące zwłok, pobita przez księgowych i ekspedientki, którzy chwycili za broń pod przewodem aktora z telewizyjnego serialu. Byli kołchoźnicy ściągają z pól wraki czołgów, babuszki, pamiętające jeszcze wielki głód, trują agresorów domowymi grzybkami. Nasz obśmiewany i opluwany przez rozmaite Ochojskie z Frasyniukami płot spełnił swoje zadanie, nie dopuszczając białoruskiej piątej kolumny, a jednocześnie otworzyliśmy się szeroko na uchodźców z Ukrainy, zadając kłam opowieściom o narodowych animozjach i ranach niemożliwych do wyleczenia. Czy rok temu przypuszczaliśmy, że staruszek Biden, zamiast tropić Trumpowskie spiski i krzewić poprawność polityczną, stanie do wojny nieomal jak Ronald Reagan, a użyteczni idioci z Zachodu zmuszeni będą zamknąć Nord Stream i szukać innych źródeł energii, spotykając się z panem Putinem na coraz rzadszych potajemnych randkach? Że trzeba będzie otwierać, a nie zamykać kopalnie i budować elektrownie atomowe… Nawet opozycja musi przyznać, że Lech Kaczyński miał rację (choć prawda o Smoleńsku im przez usta nie przejdzie), że słuszna była decyzja o gazoporcie, Baltic Pipe, przekopie Mierzei, ba! nawet o powołaniu terytorialsów. Jeszcze chwila, a dowiemy się, że były to autorskie pomysły Tuska et consortes. A co będzie za rok? Jestem optymistą i mam nadzieję, że świat przetrwa w jednym kawałku, Ukraina będzie wolna, Putina trafi szlag, a Polacy nie popełnią samobójstwa przy pomocy kartki wyborczej!

Marcin Wolski
albicla.com/MarcinWolski
źródło: Gazeta Polska | www.gazetapolska.pl

Logo Gazeta Polska GP small