Tekst alternatywny

TYCHY | Wiec poparcia dla Walczącej Ukrainy


3-go marca w Miejskim Parku Solidarności w Tychach, tuż pod pomnikiem Niepodległości, Klub Gazety Polskiej w Tychach , zorganizował wiec poparcia dla Walczącej Ukrainy, potępiający jednocześnie rosyjską agresję na Ukrainę. Na początku wydarzenia odśpiewano Hymn Polski. Wiec otwarła przewodnicząca klubu Gazety Polskiej Anna Syrek. W wiecu uczestniczyli Ukraińscy uchodźcy jak i Ukraińcy pracujący w Polsce. Przewodnicząca klubu GP w Tychach , Anna Syrek określiła manifestację jako moralne wsparcie dla Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji, która przybrała formę wyjątkowej jak na współczesne czasy zbrodni i barbarzyństwa. Potępiła swoimi słowami zabijanie przez Rosjan ludności cywilnej, używanie zakazanej broni ( np. bomb próżniowych). Pani Anna poddając krytyce prowadzenie dotychczasowej polityki wobec Rosji podkreśliła, że zachód swoim zachowaniem i swoją polityką sam „wyhodował” sobie Putina. Przewodnicząca nawiązała również do naszej historii i tego jak Polacy żyli pod sowiecką okupacją i jak temu zniewoleniu przeciwstawiali się Żołnierze Wyklęci. „w Tychach żyją ludzie, którzy pamiętają te czasy i modlą się za tych, którzy obecnie walczą z Rosją na Ukrainie – mówiła A. Syrek. – Niech żyje wolna, demokratyczna Ukraina! Niech żyje Polska!”

Janusz Jabłoński z KGP powiedział, że tak zwycięstwo jak i porażka ma swoje aspekty. W aspekcie politycznym Rosjanie już tą wojnę przegrali w momencie kiedy praktycznie cały świat przeciwko nim się zjednoczył. Przegrali również w aspekcie moralnym czyniąc ze swoich żołnierzy i dowódców zbrodniarzy wojennych. Przegrali również w aspekcie gospodarczym powodując wszelakie sankcje i zerwanie współpracy z wieloma podmiotami z poza Rosji. Pozostał im ten aspekt militarny, który miejmy nadzieję Ukraińcy wygrają. „Nie wiem, czy Rosja jest bardziej putinowska, czy też Putin bardziej rosyjski – mówił Janusz Jabłoński. – wcześniej byli tam inni, którzy równie bardzo nienawidzi Ukraińców, choćby Stalin, który w 1936 r zafundował Ukrainie głód, podczas którego życie straciły miliony ludzi.
J. Jabłoński poinformował, również o zbiórce dla ukraińskich dzieci prowadzonej od 5 marca w biurowcu przy ul. Barona 30 (Balbina Centrum) w pokoju nr 316.

Głos zabrała również Aleksandra Wysocka-Siembiga, tyska radna Prawa i Sprawiedliwości, która w sposób wzruszający wypowiedziała się na temat dziejącej się na oczach świata tragedii Ukrainy. Radna powiedziała, że czuje się emocjonalnie związana z Ukrainą ponieważ jej rodzina pochodzi ze Stanisławowa. Wspólnie z radnymi Prawa I Sprawiedliwości Jarosławem Hajdukiem i Markiem Gołoszem byli jedynymi przedstawicielami samorządu miasta Tychy na wiecu
Z kolei udział w wiecu wzięła również Ewa Węglarz, która udostępniła do prowadzenia zbiórki dla Ukraińskich dzieci tyski ośrodek pomocy pokrzywdzonym przestępstwem ośrodek ten ma swoją siedzibę przy ul. Barona 30. Uczestnikami wiecu byli również przebywający w Polsce Ukraińcy, którzy trzymali w rękach niebiesko-żółty transparent. Prawdziwie wzruszająca była relacja jednego z uchodźców który przyszedł wraz z dzieckiem na wiec i opowiedział swoją historię, wspólnie z synem odśpiewali Hymn Ukrainy. W wiecu wzięło udział kilkadziesiąt osób. Na końcu spotkania odmówiono modlitwę do Archanioła Gabriela.

Klub Gazety Polskiej w Tychach