Tydzień w Klubach „GP” – 08.09.2015 r.
Bracia Yoder
W Pałacu Działyńskich w Poznaniu odbył się niecodzienny koncert fortepianowy braci Yoder z Los Angeles z cyklu „Polonijne dzieci rodakom w kraju”, zorganizowany przez Poznański Klub „GP” im. generała pilota Andrzeja Błasika. Trójka braci: Dominik, Łukasz i Kasper Yoder w wieku 9, 11 i 14 lat, to utalentowani muzycy i tancerze. Młodzi artyści mają na koncie wiele prestiżowych nagród. Kasper jest tegorocznym laureatem drugiej nagrody na Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym w San Jose w Kalifornii, a Dominik na tym samym konkursie otrzymał wyróżnienie. Dominik również zdobył pierwszą nagrodę na prestiżowym konkursie pianistycznym Glendale Piano Competition. W 2013 r. bracia nagrywali dla Polskiego Radia w Rzeszowie i dla TV w Poznaniu. Łukasz założył w Los Angeles Klub Żywej Historii, którego celem jest poznawanie żyjących w Los Angeles bohaterów polskiej historii. Podczas koncertu zabrzmiały dzieła Jana Sebastiana Bacha, Fryderyka Chopina, Aleksandra Czerepnina, Siergieja Rachmaninowa i Siergieja Prokofjewa. Razem z chłopcami wystąpiła ich mama, córka nieżyjącego członka Poznańskiego Klubu „GP” – p. Zdzisława Kostrzewskiego. Bracia okazali się utalentowanymi, dojrzałymi artystami – pianistami. Ich występ obejmujący wielki koncertowy repertuar był zaprzeczeniem standardowej produkcji uczniowskiej. Oczarowani słuchacze mogli podziwiać jedenastoletnie dziecko dynamicznie pokonujące jedną z najtrudniejszych etiud, czy scherzo h-moll Chopina. Publiczność z entuzjazmem przyjęła wzruszający występ, na którym chłopcy grając utwory Chopina, Bacha i Prokofiewa nie tylko zaprezentowali świetną technikę pianistyczną i muzykalność, ale także na przemian z mamą recytowali wiersze polskich poetów, takich jak Norwid, Lechoń czy Słonimski deklamując z naturalnym polskim akcentem i wielkim wyczuciem. Młodzi Yoderowie interesują się również polską kulturą i historią. Mówią płynnie po polsku, są członkami polonijnego zespołu pieśni i tańca „Krakusy”. Są przy tym zwyczajnymi dziećmi uwielbiającymi grę w piłkę, windsurfing i wspinaczkę. Podkreślić tu trzeba wspaniałą postawę pani Róży Kostrzewskiej-Yoder, która w dalekim Los Angeles wychowuje swoich synów w miłości do Polski. Tacy ludzie jak amerykańscy potomkowie Zdzisława Kostrzewskiego mogą kiedyś okazać się ważnym kapitałem wspomagającym ojczyznę swoich przodków.
Dziadek muzyków Zdzisław Kostrzewski był członkiem naszego klubu. Pół roku zamieszkiwał w Los Angeles, a drugie pół w Poznaniu. Bardzo wtedy angażował się w prace w klubie – wspomina w rozmowie z „GPC” Maria Zawadzka, przewodnicząca Poznańskiego Klubu „GP”. – Punktem honoru dla niego było, by wnukowie znali historię Polski i polską kulturę.
Koncert był dedykowany pamięci Zenona Torza i wszystkim zmarłym klubowiczom.
Na zaproszenie przewodniczącego Klubu „GP” Andrychów II Zbigniewa Małeckiego, w pięknych kryptach kościoła św. Macieja w Andrychowie odbyło się spotkanie z niżej podpisanym i bardem Pawłem Piekarczykiem.. Licznie zebrani uczestnicy spotkania mogli zapoznać się z historią Klubów „GP” i poznać najważniejsze wydarzenia w najnowszej historii Polski w których ważną rolę odegrały kluby. W trakcie długiej rozmowy nawiązano do najnowszych wydarzeń politycznych w Polsce i z niepokojem komentowano ciągłe prowokacje i kłamstwa ekipy, która aktualnie rządzi naszym krajem. W drugiej części spotkania odbył się wspaniały koncert Pawła Piekarczyka, który zaprezentował swoje najnowsze utwory z płyty „Piosenki z Wilczych Tropów”. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Klubów „GP” z Kęt, Żywca, a także liczni mieszkańcy Andrychowa i okolic. Na zakończenie przewodniczący Zbigniew Małecki serdecznie podziękował ks. Proboszczowi Stanisławowi Czernikowi za gościnę i udział w spotkaniu, oraz za Boże Słowo wygłoszone na zakończenie tego niezwykle udanego spotkania.
Przemową Ambasadora RP w Niemczech, Jego Ekscelencji Jerzego Margańskiego rozpoczęły się przed Pomnikiem Żołnierza Polskiego i Niemieckiego Antyfaszysty w Berlinie uroczystości upamiętniające wybuch II wojny światowej. Udział w nich wzięli delegaci wielu państw w osobach przedstawicieli attachatów. Na ich czele stali attache byłych aliantów – USA, Wielkiej Brytanii i Francji. W uroczystości uczestniczył Premier Brandenburgii, dr Dietmar Woidke. Ze strony społeczności polskiej zamieszkałej w Berlinie przybyli przedstawiciele różnych organizacji z przedstawicielami Związku Polaków w Niemczech T.z. Oddziału Regionalnego Berlin -Brandenburg na czele, a także Klubów „GP” i Związku Polskich Spadochroniarzy.
W Kwidzynie stanie pomnik żołnierzy wyklętych. Radni miasta byli w tej kwestii wyjątkowo zgodni: przyjęli jednogłośnie uchwałę w sprawie nadania skwerowi nazwy Żołnierzy Wyklętych oraz postawieniu pomnika. Z wnioskiem o nadanie nazwy i wzniesieniu pomnika wystąpił w marcu tego roku Klub „GP” Kwidzyn II. Chichotem historii jest fakt, że w latach osiemdziesiątych na tym skwerze stał… sowiecki czołg.
Członkowie Klubu „GP” Berlin-Brandenburg uczestniczyli i mocno wsparli organizatorów demonstracji przed Ambasadą Federacji Rosyjskiej w Berlinie. Demonstracja miała na celu uświadomienie opinii publicznej (nie tylko w Niemczech) o skandalicznym, bezprawnym skazaniu na kary wieloletniego więzienia porwanych obywateli Ukrainy: Olega Sentsowa (20 lat łagru) i Oleksandra Kolchenko (10 lat łagru) przed „sądem” w Rosji. Demonstracja była sprawnie zorganizowana i przebiegła spokojnie.
Przedstawiciele Klubu Młodych „GP” w Krakowie, zapali znicze pod popiersiem „Inki”, czyli Danuty Siedzikównej , bohaterskiej sanitariuszki V Brygady Wileńskiej AK.
Klubowicze „GP” w Białymstoku również uczestniczyli w uroczystościach związanych z 69. rocznicą śmierci Danuty Siedzikówny „Inki” w Narewce.
1 września na cmentarzu przy kościele św. Katarzyny spotkali się członkowie Klubu „GP” w Jastrzębiu i Kibice GKS-u Jastrzębie aby uczcić pamięć żołnierzy poległych w bitwie na Bożej Górze. Omówiono modlitwę, złożono kwiaty i zapalono znicze. O oprawę wydarzenia zadbali kibice.
Ryszard Kapuściński