Tekst alternatywny

[Warszawa] Jarosław Kaczyński: „Stoimy przed wielką szansą na powstrzymanie niebezpieczeństwa”

Jarosław Kaczyński: „Stoimy przed wielką szansą na powstrzymanie niebezpieczeństwa”

– Dużo nas dzisiaj – zaznaczył Jarosław Kaczyński podczas swojego wystąpienia na Krakowskim Przedmieściu. 52 miesiące po katastrofie w Smoleńsku prezes PiS przemawiał do zgromadzonych przed Pałacem Prezydenckim.

Mamy sierpień, szczególny miesiąc. 70. rocznica Powstania Warszawskiego, 34. rocznica wydarzeń sierpniowych 1980 roku – powiedział Kaczyński, po czym odniósł się do słów homilii ks. Bogdana Bartołda. – Ten miesiąc, w którym zmieniały się nasze dzieje, a ci, którzy pamiętali o słowach Chrystusa, słowach dzisiejszej Ewangelii, słowach o odwadze – podejmowali najbardziej zdecydowane i ryzykowne działania. I oni wpisywali się w naszą historię, tworzyli ją nawet wtedy, gdy doraźnie ponosili klęskę. Musimy o tym pamiętać dlatego, że naszym obowiązkiem jest pamięć o tych, którzy byli najlepsi spośród naszego narodu. Którzy właśnie zapisali się w tej historii, ale muszą być ciągle przypominani, bo historia biegnie, a wraz z nią przychodzi zapomnienie – mówił Kaczyński.

Jest także inna prawda, która odnosi się nie do tego co było, ale do tego co będzie. Nie do przeszłości, ale do przyszłości – dodał.

Musimy pamiętać, że tej odwagi, którą czerpiemy z wiary w Chrystusa – nie może nam zabraknąć teraz, gdy przyszedł czas trudny. Miesiąc temu przemawiałem na tym spotkaniu i nie widzieliśmy jeszcze, że za siedem dni, 17 lipca, dojdzie do wielkiej zbrodni. Dla nas, którzy się tutaj gromadzimy, była ona straszna, ale nie stanowiła przełomu, jeśli chodzi o spojrzenie na naszą sytuację, na naszych sąsiadów, spojrzenie na Rosję. Ale dla innych ten moment okazał się decydujący. To wielka szansa na powstrzymanie niebezpieczeństwa i jednocześnie wielkie zobowiązanie dla tych wszystkich – a jestem przekonany że tylko tacy tutaj przychodzą – którzy chcą Polski wolnej, którym nie jest wszystko jedno, którzy chcą Polski godnej – kontynuował prezes PiS.

Przecież już 52. raz upominamy się właśnie o godność. Sprawa wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, sprawa uczczenia jej ofiar, uczczenia prezydenta Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego – to sprawa godności polskiego narodu. Narodu, który nie może być deptany, a który w tych strasznych dniach sprzed czterech lat i czterech miesięcy był deptany i był deptany także później. Jeszcze raz przypominam: dziś jest szansa na wielką zmianę, zmianę tu w Polsce, ale także szerszą zmianę: w Europie i na świecie. Musimy pamiętać, że historia należy do tych, którzy się nie boją – podkreślił Kaczyński.

Historia należy do odważnych, którzy nie boją się słowa i nie boją się czynu. Potrzebne są nam słowa i potrzebną są i będą czyny. Musimy być na to gotowi, by w następnych miesiącach Polska dzięki nam się zmieniała, by stawała się taka, jaka być powinna, gotowa do odparcia niebezpieczeństw. By Polska stawała się godna i naprawdę wolna. Dziękuję wszystkim, którzy są tutaj z nami. Dziękuję i proszę o to, byście tę prawdę o wolności, godności i odwadze przekazywali innym, by była to prawda coraz większej ilości Polaków, by stała się to prawda wszystkich Polaków – mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

http://niezalezna.pl/58214-jaroslaw-kaczynski-stoimy-przed-wielka-szansa-na-powstrzymanie-niebezpieczenstwa

Anita Czerwińska: „Nie zmarnujmy tego czasu. Razem pokonamy imperium zła”

W niedzielę minęła 52. miesięcznica tragedii smoleńskiej. Po zakończonej mszy w intencji ofiar katastrofy rządowego tupolewa – jak co miesiąc – wszyscy jej uczestnicy przeszli w Marszu Pamięci spod archikatedry św. Jana Chrzciciela pod Pałac Prezydencki.

Tam głos zabrała m.in. Anita Czerwińska, szefowa warszawskiego Klubu „GP”

W ostatnich tygodniach zmieniła się sytuacja wokół smoleńskiego śledztwa. Prokuratura i sądy nakazują szczegółowe badanie zamkniętych dotychczas wątków. Światowa opinia publiczna obserwując tragedię malezyjskiego samolotu zestrzelonego przez ludzi Putina widzi coraz więcej analogii pomiędzy obydwoma aktami terroru – mówiła Czerwińska.

Podkreśliła też, że „jednocześnie naukowcy badający, niezależnie od polskich i rosyjskich władz katastrofę rządowego tupolewa, spotykają się z międzynarodowym uznaniem”.

Nie sposób nie zauważyć faktu, że jeden z czołowych badaczy tej tragedii profesor Wiesław Binienda został doradcą naukowym prezydenta USA. Doceniono jego wkład w badanie lotniczych katastrof. Cały mur kłamstwa i pomówień wobec tych dzielnych ludzi runął jak domek z kart. Dzisiaj przychodzi dobry czas dla tych, którzy nie boją się mówić prawdy. Nie zmarnujmy tego czasu i nie zaprzestańmy naszej walki chwilę przed ostatecznym zwycięstwem – zaznaczyła.

Dodała również, że „w wielu miejscach Polski, ale też całego świata, wszędzie tam gdzie działają Kluby „Gazety Polskiej”, wspieramy protesty Ukraińców przeciwko rosyjskiej agresji”.

Jednocześnie udaje nam się włączać ich w nasze protesty w sprawie smoleńskiej katastrofy. Dzisiaj świat zaczyna rozumieć, co stało się 10 kwietnia 2010 r. Razem pokonamy imperium zła – zakończyła swoje wystąpienie Anita Czerwińska.

http://niezalezna.pl/58212-anita-czerwinska-nie-zmarnujmy-tego-czasu-razem-pokonamy-imperium-zla

Ks. Bartołd w 52. miesięcznicę katastrofy smoleńskiej: „Nie bójcie się, prawda zwycięży”

W 52. miesięcznicę katastrofy smoleńskiej, w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela, odprawiono kolejną mszę św. w intencji śp. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, jego śp. małżonki Marii Kaczyńskiej oraz wszystkich ofiar tragedii.

Mszy przewodniczył proboszcz warszawskiej archikatedry, ks. Bogdan Bartołd.

Archikatedra wypełnia się po raz kolejny, aby modlić się w intencji wszystkich, którzy zginęli pod Smoleńskiem 1o kwietnia 2010 roku – powitał licznie zgromadzonych wiernych ks. Bartołd. – Przypominamy i pamiętamy o tych, którzy zginęli w służbie ojczyźnie. Prosimy i wołamy do Boga, aby Bóg przyjął ich do swojej chwały – dodał.

Ks. Bogdan Bartołd zwrócił się również do rodzin i najbliższych ofiar smoleńskiej tragedii, którzy „noszą w swoich sercach niezabliźnione rany”. – Wspieramy was, moi drodzy, modlitwą – zapewnił.

W niedzielnej homilii proboszcz warszawskiej archikatedry mówił przede wszystkim o odwadze, jednak najpierw przypomniał, że Bóg jest cały czas przy nas.

– Tak się zdarza, że ktoś czasem oddali się od Pana Boga, czasami tak się zdarza, że zejdziemy z dróg bożych, ale Bóg nie oddala się od człowieka, w każdej chwili można rzucić się mu w ramiona i być uratowanym – podkreślił.

Dzisiaj święty Piotr chce nam powiedzieć prawdę następującą – nie wystarczy być człowiekiem świętym, trzeba być człowiekiem odważnym – powiedział następnie ks. Bartołd i przypomniał o odwadze, którą wykazali się powstańcy warszawscy. – Osoby bojaźliwe nie zostają świętymi, trzeba wyrastać ponad przeciętność – dodawał. Zaznaczył też, iż mimo naszej odwagi, „musimy się liczyć z tym, że zostaniemy wyszydzeni i wyśmiani”.

Wymienił też przykłady osób odważnych, z których powinniśmy brać przykład – to św. Jan Paweł II, kardynał Stefan Wyszyński i błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko. – Ci ludzi mogą być dla nas wzorem odwagi, której dzisiaj tak bardzo potrzeba – zaznaczył ks. Bartołd. – Jak dziś nie przypomnieć słów Jana Pawła II – wymagać od siebie, podnosić się ze swoich upadków – mówił ks. proboszcz.

Mówiąc z kolei o świeckości promowanej w różnych środowiskach, przypomniał słowa abp. Stanisława Gądeckiego, że „świeckość nie polega na usuwania krzyży z przestrzeni publicznej lub religii ze szkół, a obywatel nie jest zobowiązany w sumieniu do przestrzegania zarządzeń władz cywilnych, jeśli są one sprzeczne z wymogami porządku moralnego i podstawowymi prawami osób, lub wskazaniami Ewangelii”.

Dzisiaj Jezus mówi – odwagi, ja jestem, nie bójcie się powiedział następnie ks. Bartołd.Mówi do nas dzisiaj, zgromadzonych na tej Eucharystii, gdzie modlimy się za naszych tragicznie zmarłych pod Smoleńskiem braci i siostry – nie bójcie się, oni znajda mieszkanie w domu mego Ojca. Nie bójcie się, mówi dzisiaj Chrystus, ich ofiara życia wyda piękny ewangeliczny plon. Nie bójcie się, gdy wołacie „my chcemy Boga w książce, szkole”. Nie bójcie się, prawda zwyciężypodkreślił proboszcz archikatedry św. Jana Chrzciciela.

Po mszy spod archikatedry wyruszył Marsz Pamięci, który zakończą przemówienia przed Pałacem Prezydenckim prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz Anity Czerwińskiej, szefowej warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej”.

http://niezalezna.pl/58210-ks-bartold-w-52-miesiecznice-katastrofy-smolenskiej-nie-bojcie-sie-prawda-zwyciezy

logo_Niezalezna_small