Tekst alternatywny

KOMPLEKS POLSKI


Wrzutka

KOMPLEKS POLSKI

Podstawową różnicą dzieląca Rosjan i Amerykanów jest kwestia kompleksów. Rosjanie bez przerwy muszą coś udowadniać – sobie i innym. Jeszcze w XIX wieku Jankesi mieli trochę kompleksów wobec Brytyjczyków, wyleczyły ich z tego dwie wojny światowe, kiedy musieli spieszyć z pomocą dawnej metropolii. Mieli też kompleksy kulturalnego parweniusza, ale w XX wieku ich osiągnięcia naukowe, techniczne i kulturalne prześcignęły dokonania Starego Świata. Na ich tle Rosja jest światem zwijającym się.

Spore możliwości zniszczył eksperyment komunistyczny, a brak oczyszczającego katharsis, jaką daje odkrycie prawdy o sobie i swoich dziejach, uniemożliwiał im realne odrodzenie. Moskale są produktem różnych cywilizacji, gdybyż jednak wzięli od każdej z nich to, co najlepsze, a nie najgorsze. Mogli przecież przejąć głęboką wiarę od Bizantyjczyków, zdolność do mrówczej pracy Azjatów, fantazję i poczucie wolności Polaków, skrzętność i rzetelność Niemców… Niestety – po Bizancjum odziedziczyli kult teokratycznej władzy, po Mongołach sztukę podstępu i okrucieństwo, po Niemcach pruski dryl, po Polakach ostała się ledwie odrobina gramatyki, słów i przekonanie, że jakoś tam będzie. Przy czym kompleks Polski wydaje się najpaskudniejszy, a zarazem najbardziej skrywany. Zastanawiające, jak bardzo można nienawidzić sąsiada, niby mniejszego, słabszego, a jednak…

Nienawiść tę podzielają tak masy, jak i elity, niekiedy udające pozór życzliwości, przyjaźni, nawet szacunku. Elity rosyjskie muszą nas nienawidzić, ponieważ zazdroszczą nam naszych wolności, stylu życia, nonszalancji i siły ducha. Nie przypadkiem świętują do dziś rocznicę wypędzenia Polaków z Moskwy (1612 rok), a przez cały XIX wiek drżeli przed polskimi buntami i eksportem idei. I nigdy nie pozbyli się strachu, że kiedyś jakiś nowy Żółkiewski, Piłsudski czy Wojtyła załatwi ich na amen. Co daj Boże!

Marcin Wolski
albicla.com/MarcinWolski
źródło: Gazeta Polska | www.gazetapolska.pl

Logo Gazeta Polska GP small

 poziom