Pabianicki Klub GP 11 listopada na Marszu Niepodległości w Warszawie. Morze biało-czerwonych flag. Uśmiechnięte, radosne twarze. Wielka radość z bycia Polakiem, wielka radość ze Święta Niepodległości. I duma, że w naszych szeregach pabianickiego klubu mamy niezłomne, niepokonane, niezniszczalne panie. Panią Emilkę, która mimo ciężkiej choroby za pomocą chodaka pokonała z uśmiecham cały dystans. Panią Helenę dzielną dziewięćdziesięciolatkę i panią Alinę – kobietę, która dzień po wypadku wyruszyła na trasę marszu oraz pozostałych paniach. Niech żyją kobiety! Niech żyje Polska.
Karol Jabłoński